Poważne skutki nawałnic. Dziś również niebezpiecznie
Z powodu burz, które wczoraj przeszły nad Polską, strażacy interweniowali ponad 2 800 razy. W kilku miejscach na południu kraju przeszły trąby powietrzne. Dzisiaj również będą burze. Mogą występować we wschodniej części Polski, w pasie od Suwałk do Podkarpacia. W czasie gwałtownej ulewy prędkość wiatru w porywach może dochodzić do 90 kilometrów na godzinę.
Wczoraj przeszła trąba powietrzna nad powiatem nowosądeckim w Małopolsce. W miejscowościach Librantowa i Koniuszowa zostało uszkodzonych kilkanaście dachów na budynkach mieszkalnych i gospodarczych. Była akcja strażaków – poinformował IAR rzecznik małopolskiej PSP mł. bryg. Sebastian Woźniak.
– Jestem po rozmowie z premierem Mateuszem Morawieckim. Będzie natychmiastowe rządowe wsparcie dla mieszkańców – zapewnił na Twitterze wojewoda małopolski Łukasz Kmita.
Łukasz Kmita sprecyzował, że w wiatr zniszczył w całości 10 dachów na budynkach mieszkalnych i częściowo zniszczył 4 kolejne. Częściowo zniszczone są też 4 dachy na budynkach gospodarczych. Zarejestrowano ok 40 zdarzeń.
Pilne: ‼️ Jestem po rozmowie z Premierem Mateuszem Morawieckim 🇵🇱.
Będzie natychmiastowe rządowe wsparcie dla mieszkańców miejscowości poszkodowanych przez trąbę powietrzną🌪.
Fot. OSP z terenu pow nowosądeckiego pic.twitter.com/JyKRAN3JUM
— Łukasz Kmita (@Lukasz_Kmita) June 24, 2021
Brygadier Krzysztof Batorski z Komendy Głównej Państwowej Straży Pożarnej powiedział IAR, że jedna osoba odniosła obrażenia.
– Zerwany element dachu spadł tej osobie na nogę, ale na szczęście obrażenia nie były wielkie – powiedział Krzysztof Batorski.
Najwięcej razy strażacy interweniowali na Mazowszu – ponad 600. Na Śląsku – 480 razy, a w Małopolsce – ponad 440 razy. Strażacy głównie zabezpieczali zerwane dachy i uszkodzone budynki, wypompowywali wodę z zalanych posesji i usuwali powalone drzewa.
Synoptycy ostrzegają przed nawałnicami we wschodniej połowie kraju, które będą dzisiaj.
Szczególnie niebezpiecznie ma być na Podlasiu, Mazowszu, Lubelszczyźnie i na Podkarpaciu.
Jak mówi Grzegorz Walijewski z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej, podmuchy wiatru w czasie burz będą już trochę słabsze, ale w dalszym ciągu możliwe są podtopienia.
– Porywy wiatru od 80 do 90 kilometrów na godzinę, opady deszczu do 50 litrów wody na metr kwadratowy, prognozujemy także opady gradu – informował rzecznik IMGW.
Jak dodaje, także dziś najcieplej będzie na wschodzie.
– Temperatura maksymalna wyniesie od 29 stopni na Podlasiu, przez 30 na Lubelszczyźnie, do 32 stopni na Podkarpaciu. Z kolei w pozostałej części kraju od 20-22 stopni na zachodzie do 23-24 w centrum – powiedział Grzegorz Walijewski.
Sytuacja pogodowa ma ustabilizować się w sobotę.
IAR