Ponad 63 tysięcy plastikowych butelek, 15 tysięcy szklanych i 2 tysięcy puszek – tyle sztuk surowców mieszkańcy włożyli do recyklomatów.

Butelkomaty w wakacje można było znaleźć w Strefie Relaksu na Placu Bankowym oraz na Pradze Północ w ramach festiwalu Otwarta Ząbkowska. Czy w Warszawie pojawią się kolejne takie urządzenia?

– Na razie należy przeanalizować wyniki recyklomatów – mówi przewodniczący komisji ochrony środowiska Rady Warszawy Marek Szolc.

– Butelkomatów powinno być więcej ale w innych miejscach, na przykład w szkołach – zaznacza radny Prawa i Sprawiedliwości Dariusz Lasocki.

Mieszkańcy projekt butelkomatów popierają, ale najpierw należy uporządkować sytuację wywozu śmieci.

– Potrzeba zmian ustawowych, aby wprowadzić program recyklomatów – podkreśla przewodniczący komisji ochrony środowiska Rady Warszawy Marek Szolc.

Zmiany w regulacjach są potrzebne, ale w stołecznym ratuszu. Chodzi między innymi o wprowadzenie butelkomatów do warszawskich szkół – wskazuje radny Prawa i Sprawiedliwości Dariusz Lasocki.

Recyklomat ustawiony na ulicy Ząbkowskiej na razie pozostaje. Z kolei urządzenie znajdujące się w Strefie Relaksu na Placu Bankowym zostanie przeniesione na plac Mirowski od strony parku, niedaleko Hali Gwardii.

Mikołaj Michalecki