Adwent w czasie pandemii. Jak go dobrze przeżyć?
Adwent to okres przygotowań do świąt Bożego Narodzenia. Przed nami ostatnia niedziela poprzedzająca narodziny Chrystusa. To wyjątkowy czas oczekiwań na Jego przyjście. Jednak w czasie pandemii wygląda to inaczej.
– Tegoroczny Adwent jest czasem zastanowienia się, czy my jeszcze potrafimy czekać, zgodzić się na to, że czegoś nie możemy mieć czy zrobić po swojemu. To jest konfrontacja z własnymi myślami i lękami, które uwidoczniły się podczas pandemii. Ten Adwent bardzo nam o tym przypomina. Czy my potrafimy czekać i na co czekamy? Gdzie w całym świątecznym zamieszaniu jest Pan Bóg? Na jakim etapie jest nasza wiara? To dobry czas na zrobienie sobie rachunku sumienia, ale także ucieszenia się, że mamy bliskie osoby wokół siebie mimo, że z wieloma nie spotkamy się – powiedziała w poranku „Siódma9” Zofia Świerczyńska z portalu „Stacja7”.
Dzięki pandemii mamy więcej czasu na wewnętrzne przygotowanie się do narodzin Jezusa.
– Często robiliśmy sobie wymówki, jeżeli chodzi o takie duchowe przygotowanie. Twierdziliśmy, że nie mamy czasu, że mamy obowiązki i pracę. Jeśli będziemy chcieli coś zmienić, czegoś posłuchać, zrobić coś więcej czy nad czymś zastanowić się, to rekolekcje w Internecie będą dla nas dużą szansą. Tych propozycji jest bardzo wiele – dodała.
W przedostatnią niedzielę Adwentu, nazywaną „Gaudete”, papież Franciszek mówił, że w tym okresie musimy szczególnie pamiętać o ludziach, którzy nie mają już siły, by modlić się. Ojciec Święty podkreślał, że warunkiem radości chrześcijańskiej jest umieszczenie w centrum swojego życia Jezusa.
Zofia Świerczyńska z portalu „Stacja7”: