Oddaj krew w Rembertowie – apelują żołnierze z 18 Stołecznej Brygady Obrony Terytorialnej. Akcja jest organizowana cyklicznie przez cały rok. Najbliższa szansa na przekazanie daru ratującego życie w czwartek 25 lipca. Dopuszczenie do oddania krwi poprzedza wywiad medyczny.
– Krew jest bezcenna w ratowaniu życia – przekonuje Tomasz Krasuski ze stołecznej Obrony Terytorialnej.
– Krew jest potrzebna cały czas, to surowiec, który jest niezbędny dla nas wszystkich. Nasze akcje służą właśnie zbudowaniu społeczności, która chce pomagać innym i udziela tego wsparcia regularnie. To przynosi efekty, za każdym razem są to spore ilości krwi dla wszystkich potrzebujących, zarówno służb jak i cywili – dodaje żołnierz.
Jak podkreślił Tomasz Krasuski, regularne zbiórki odbywają się od około dwóch lat.
– W walce o zdrowie jesteśmy wszyscy razem. Chodzi o to, żeby ludzie przyzwyczajali się do tych terminów, które podajemy. Kontrolujemy okresy między donacjami, ważne żeby przerwa wynosiła około dwóch miesięcy. Oczywiście wszyscy ci, którzy uczestniczą regularnie w naszych akcjach, mogą być pewni, że wymagany okres jest zachowany. Pamiętajmy, że nas nic to nie kosztuje, a poświęcając tak naprawdę odrobinę swojego czasu, możemy komuś realnie pomóc – podkreśla Tomasz Krasuski żołnierz Stołecznej Obrony Terytorialnej.
Dawca przed oddaniem krwi powinien być wyspany i nawodniony. Ważny jest też lekki posiłek. Oddawanie odbywa się za każdym razem za pomocą sprzętu jednorazowego użytku, tak aby było całkowicie bezpieczne.
Artur Chmielewski