Rzecznik prezydenta Błażej Spychalski mówi, że nie ma na razie przesłanek do przełożenia zaplanowanych na 10 maja wyborów prezydenckich. Chce tego część polityków opozycji w związku z pandemią koronawirusa.
W opinii Błażeja Spychalskiego opozycja, która często powołuje się na konstytucję „nie bardzo zauważa”, jaki jest sens zapisów konstytucyjnych w tej sprawie.
Jak wskazał, jedynym powodem przesunięcia wyborów mogłoby być wprowadzenie któregoś ze stanów nadzwyczajnych. Błażej Spychalski mówił, że na razie nie ma ku temu przesłanek.
Polska konstytucja przewiduje 3 typy stanów nadzwyczajnych: stan wojenny, stan klęski żywiołowej i stan wyjątkowy. Wprowadzane one są w sytuacji szczególnego zagrożenia, kiedy nie wystarczają obowiązujące regulacje prawne.
W Polsce potwierdzono dotąd 246 przypadków koronawirusa. Zmarło 5 osób.
IAR