Jak zapowiedział rzecznik Ministerstwa Zdrowia, Wojciech Andrusiewicz – „Warszawa na 99 procent znajdzie się w żółtej strefie”.

Liczba zakażeń koronawirusem w Polsce stale wzrasta. 7 października padł kolejny rekord – odnotowano 3003 przypadki. W województwie mazowieckim było 527 zakażeń. W samej Warszawie przybyło 219 nowych zachorowań. Najprawdopodobniej od soboty 10 października – stolica stanie się strefą żółtą. Miasto już przygotowuje się do nowej sytuacji.

– Cały czas odbywają się posiedzenia sztabu kryzysowego, z udziałem Prezydenta Warszawy i Biura Bezpieczeństwa Zarządzania Kryzysowego. Jesteśmy zaniepokojeni sytuacją w szpitalach w Warszawie, brakuje wolnych łóżek dla osób które chorują na covid-19, te osoby są także przewożone do innych miast województwa mazowieckiego – mówi rzecznik stołecznego ratusza, Karolina Gałecka.

W strefie żółtej będą obowiązywać większe obostrzenia sanitarne – przypomina Karolina Gałecka.

– W strefie żółtej nie zmieniają się zasady korzystania z transportu publicznego, 50 procent pasażerów może korzystać z komunikacji publicznej. mamy zapowiedź ministra zdrowia, że w strefie żółtej będą obowiązywały maseczki w przestrzeni publicznej, zmienia się także liczba osób które mogą wziąć udział jako widownia w wydarzeniach kulturalno-sportowych do 25 procent – dodaje rzecznik ratusza.

Poza tym, w strefie żółtej można organizować targi i konferencje, ale obowiązuje limit jednej osoby na 4 metry kwadratowe. Na siłowniach limit wynosi: jedna osoba na 7 metrów kwadratowych. Liczba osób biorących udział w imprezach rodzinnych, nie może przekraczać 75 osób.

Krzysztof Jędrasik