To opowieść o mistyku z Neapolu. Bohaterami filmu „Święty” są osoby, które go spotkały lub doświadczyły jego pomocy.

Dokument powstawał od 2018 roku. Część materiału filmowego, utraconego podczas produkcji, trzeba było odtwarzać na nowo.

Jak mówi jeden z autorów scenariusza, gość Radia Warszawa Maciej Bodasiński, największą trudnością było stworzenie opowieści, która nie jest powszechnie znana.

– I dlatego ten film pokazuje splecione losy księdza Dolindo z losami innych ludzi. Tam są opowiedziane dwie historie równolegle. Tak samo, jak życie księdza Dolindo nie kończy się dobrze, tak film nie ma szczęśliwego zakończenia. Życie tego kapłana nie miało sensu, było porażką. Jednak z punktu widzenia życia wiecznego i z punktu widzenia tysięcy ludzi, którym pomógł – jego życie było wielkim sukcesem. Dlatego spletliśmy to z losami ludzi, którzy cierpią. Co więcej to są ludzie, którym wydaje się, że to cierpienie nie ma sensu – tłumaczy Maciej Bodasiński.

Film został udostępniony w internecie w I Niedzielę Adwentu. Jak podkreśla Gość Radia Warszawa, produkcja jest prezentem na czas przygotowania na narodziny Jezusa.

– Będzie dostępny na stronie RozaniecDoGranic.pl. Można go pobierać i wykorzystywać prywatnie, a także do organizacji pokazów dla szerszej publiczności. To zupełnie darmowy film. Pomyśleliśmy, że ten człowiek nie chciał pieniędzy, nie wiadomo jak on żył i funkcjonował. Nic nie posiadał i nic nie zarabiał. Jak on w ogóle funkcjonował? Nadal zastanawiam się nad tym. Chcemy pójść w jego ślady – dodaje Maciej Bodasiński.

Do grobu o. Dolindo w Neapolu pielgrzymują tysiące wiernych. W samej Polsce prawie każdy praktykujący katolik zetknął się z tą postacią i jego modlitwą: „Jezu Ty się tym zajmij”. Dzięki fali pielgrzymek z Polski, może ruszyć na nowo proces beatyfikacyjny kapłana.

Maciej Bodasiński:

Jakub Panak