Szkoła katolicka uczy i formuje dzieci i rodziców. O rekrutacji i wyzwaniach takich placówek mówiła w Poranku z Radiem Warszawa siostra Agnieszka Maria Chrapek, dyrektor Publicznej Szkoły Katolickiej imienia księdza Jana Twardowskiego w Ząbkach.
Do szkoły niezmiennie zgłasza się wielu chętnych.
– Od 26 lat szkoła jest prowadzona jak szkoła katolicka. Początkowo dopiero się zbierała, poszczególne grupy osób poznawały szkołę, promowały ją między sobą. W tej chwili zapisy mamy od lutego i mamy dużo więcej kandydatów niż możliwości- podkreśla dyrektor.
W rekrutacji uczestniczą zarówno przyszli uczniowie, jak i ich rodzice.
– Jest rozmowa, zarówno z rodzicami jak i z dzieckiem. Przychodzi dwoje rodziców i kandydat do szkoły. Kandydat rozmawia z pedagogiem, w formie zabawy zwiedza szkołę, mówi coś o sobie, bawi się razem z drugim kolegą, który już na niego oczekuje w szkole. Natomiast druga grupa rekrutujących, czyli nauczyciele, zadają kilka pytań rodzicom. Podstawowe pytanie to jest: Czy Państwo chcą wychowywać dzieci w duchu chrześcijańskim i w duchu tej szkoły? – informuje dyrektor.
Rodzice uczestniczą w wychowaniu i formacji także w dalszej części roku szkolnego.
– Stawiamy bardzo priorytetowo na współpracę z rodzicami. Rodzice mają u nas comiesięczne spotkania i o dziwo w większości przychodzą. Mamy dla rodziców specjalna prelekcja, spotkania, oni wzajemnie też mają pracę w grupach, a w tym roku także pracę warsztatowe z rodzicami – wymienia nasza rozmówczyni.
Szkoła zapewnia wysoki poziom nauczania i formacji, ale dba także o codzienny komfort uczniów.
– Kupiliśmy dodatkowe fotele dla dzieci, jest i oświetlenie kolorowe, są kwiaty zakupione. Te zewnętrzne elementy bardzo dzieci pociągają, zachwycają i z nich dzieci chętnie korzystają – dodaje siostra Agnieszka Chrapek.
Do Publicznej Szkoły Katolickiej imienia księdza Jana Twardowskiego w Ząbkach uczęszcza około 400 uczniów. Placówka osiąga najwyższe wyniki egzaminów zewnętrznych w powiecie wołomińskim.
Wojciech Dudkowski