Pielęgniarki i pielęgniarze są zawsze na pierwszej linii frontu. 12 maja obchodzone jest ich święto.
– Koronawirus wpłynął na to, że musimy musimy być teraz wyjątkowo czujni. Zawsze jesteśmy przygotowani i czujni, ale dzisiaj ta czujność musi być większa – tłumaczył na antenie Radia Warszawa pielęgniarz Paweł Urbańczyk.
Jak mówił – pielęgniarze i pielęgniarki muszą się zabezpieczać bardziej niż do tej pory. Głównym narzędziem były rękawiczki, dziś dochodzą jeszcze dodatkowe maski, przyłbice i fartuchy.
Międzynarodowy Dzień Pielęgniarek i Położnych to święto ustanowione przez Międzynarodową Radę Pielęgniarek na Kongresie w Meksyku w 1973 roku.
Greta Laura Sulik