To był protest przeciwko użyciu siły w Kijowie, ale także wyraz solidarności z Ukraińcami. Około stu osób przyszło wczoraj pod ambasadę Ukrainy w Warszawie.
Ukraińcy mieszkający w Polsce, ale także Polacy i Białorusini złożyli w ambasadzie apel do władz w Kijowie o rozpoczęcie pokojowych rozmów z opozycją.
Podczas pikiety zbierano też pieniądze dla protestujących na Majdanie. Spotkanie pod ambasadą było spontanicznym odruchem – mówi Adam Borowski. Współorganizator wczorajszego protestu był gościem Poranka WNET w Radiu Warszawa.
borowski
Wśród pikietujących byli m.in. posłanka Małgorzata Gosiewska i Paweł Kukiz. Zebrani pod ambasadą zwracali się do polskich władz, by nie patrzyły bezczynnie na to co dzieje się u naszych wschodnich sąsiadów.
pikieta
My Polacy na pewno nie będziemy obojętni na zdarzenia na Ukrainie – mówił dziś w Sejmie premier Donald Tusk. Jednak według szefa rządu wydaje się, że Unia Europejska zrobiła wszystko, aby otworzyć europejską drogę dla Ukrainy.
fot. DrabikPany, lic. CC