Taksówkarze wciąż walczą z przewoźnikami bez licencji
Taksówkarze cały czas czekają na działania rządu. Po zeszłotygodniowym proteście kierowców padły zapowiedzi dotyczące zmian w przepisach.
Protestującym chodzi przede wszystkim o wyeliminowanie szarej strefy czyli nielegalnych przewoźników.
Jak stwierdził w audycji „Interwencja Warszawska” Artur Wnorowski ze Związku Zawodowego Taksówkarzy „Warszawski Taksówkarz” potrzeba przede wszystkim wprowadzić licencję dla największej firmy przewożącej nielegalnie pasażerów.
Według przedstawicieli Ubera, przewoźnicy wykonują swoje usługi zgodnie z prawem.
– Również podatki są odprowadzane od każdego kursu – tłumaczy Magdalena Szulc z biura prasowego Uber.
– Nielegalni przewoźnicy są zagrożeniem dla samych pasażerów – wyjaśnia jedna z organizatorek protestów taksówkarzy Agnieszka Rucińska.
Ministerstwo Budownictwa i Infrastruktury przygotowało już projekt zmian w sprawie przewozu osób. Najważniejsze rozwiązania w projekcie to między innymi wprowadzenie definicji pośrednictwa przy przewozie osób oraz ustanowienia licencji dla wszystkich firm oferujących usługi taksówkarskie. W ciągu kilku tygodni propozycjami ma zająć się Rada Ministrów.
Mikołaj Michalecki