Zakończyła się modernizacja oddziału rehabilitacji kardiologicznej i neurologicznej w Szpitalu Wolskim w Warszawie. W nowym pawilonie będą leczone osoby po zawale serca i wylewach.

To jeden z największych budynków na terenie wolskiej placówki. Zmodernizowany pawilon ma powierzchnię blisko 3 tys. m2. Po zakończeniu prac na parterze został zorganizowany ośrodek dziennej rehabilitacji kardiologicznej z 25 stanowiskami. Znajdują się tam .in. gabinety lekarskie, prób wysiłkowych, echokardiografii, holtera i telemonitorowania. Ośrodek zapewnia też opiekę psychologa, dietetyka i logopedy. Do dyspozycji pacjentów przygotowano również sale: kinezyterapii, fizykoterapii, treningów wytrzymałościowych i terapii indywidualnej i pokój wypoczynku.

Rehabilitacja w zakresie kardiologii i neurologii jest niezwykle ważna – podkreśla prezes Szpitala Wolskiego Robert Mazur.

– To jest głównie sprzęt, który będzie służył usprawnianiu osób po ciężkich incydentach zdrowotnych jakim jest zawał lub udar. Są to rowerki, cyklometry, sprzęty do usprawniania wielokończynowego. Taka rehabilitacja po zawale trwa do około roku, żeby można było mówić o skutecznym leczeniu – mówi Robert Mazur.

Pawilon przeszedł kompleksową renowację. Pierwszych pacjentów może przyjąć już od 16 stycznia.

– Szpital Wolski zmodernizował w zasadzie od zera blok medyczny w którym zaplanowaliśmy dwa oddziały rehabilitacyjne. Jest kapitalnie wyposażony, po kompleksowej modernizacji. Budynek jest w pełni klimatyzowany, wykorzystaliśmy także panele fotowoltaiczne. Kadra już czeka na pierwszych pacjentów – mówi wiceprezydent Warszawy Renata Kaznowska.

Na remont pawilonu nr 10 Szpitala Wolskiego miasto przekazało ponad 33 mln zł dotacji, w tym 7 mln na zakup wyposażenia. Modernizacja budynku trwała od czerwca 2020 roku.

Szpital Wolski przy ul. Kasprzaka tworzy kompleks 11 pawilonów rozsianych na terenie obiektu. Pod względem liczby łóżek, placówka jest drugim największym miejskim szpitalem i zapewnia miejsca do leczenia dla ponad 300 pacjentów. Rocznie jest tu hospitalizowanych średnio 10 tys. chorych, a blisko 90 tys. pacjentów korzysta z porad ambulatoryjnych.

Krzysztof Jędrasik