Home / Wiadomości  / Sąd uchylił decyzję wojewody o rejestracji Marszu Niepodległości jako wydarzenia cyklicznego

Sąd uchylił decyzję wojewody o rejestracji Marszu Niepodległości jako wydarzenia cyklicznego

fot. facebook.com/partiaRuchNarodowy

Sąd Okręgowy w Warszawie uchylił decyzję wojewody mazowieckiego o rejestracji cyklicznego zgromadzenia Marsz Niepodległości, tym samym uwzględnił odwołanie złożone przez warszawski ratusz w tej sprawie.

 

Sędzia Sylwia Urbańska, rzecznik ds. cywilnych Sądu Okręgowego w Warszawie, wyjaśniła, że sąd wskazał na brak spełnienia wszystkich przesłanek zgromadzenia cyklicznego, o których mówi ustawa prawo o zgromadzeniach. Według przepisów aby wydarzenie zostało uznane za cykliczne musi odbywać się nieprzerwanie przez trzy kolejne lata. Natomiast ubiegłoroczny marsz w świetle prawa był nielegalny. Sędzia przytoczyła tu pismo Komendanta Stołecznego Policji, a także prawomocne orzeczenia warszawskich sądów w tej sprawie.

 

Zatem zgromadzenie z 2020 roku było sprzeczne z przepisami. Jeżeli tak to, jak wskazywał sąd w uzasadnieniu, został przerwany ten ciąg, wymóg trzech kolejnych zgromadzeń żeby spełnić warunek zgromadzenia cyklicznego, dlatego sąd odwołanie uwzględnił i decyzję uchylił – wytłumaczyła sędzia Sylwia Urbańska.

 

Poza przepisami powyższej ustawy w postępowaniu sąd ocenił także czy prezydent Warszawy ma legitymację do złożenia odwołania od decyzji wojewody, a także rozpatrzył kwestię wolności zgromadzeń.

 

Sąd skazał, że ta wolność nie jest ograniczona i właśnie przepisy ustawy prawo o zgromadzeniach w pewien sposób określają warunki konkretnego zgromadzenia. W tym wypadku sąd uznał, że ta decyzja wojewody nie może się ostać – dodała rzecznik ds. cywilnych Sądu Okręgowego w Warszawie.

 

Orzeczenie jest nieprawomocne. Uczestnikom postępowania przysługuje możliwość złożenia zażalenia do Sądu Apelacyjnego w Warszawie. Musi zostać złożone w ciągu 24 godzin od momentu wydania postanowienia. Sąd drugiej instancji ma również 24 godziny na rozpoznanie odwołania

 

Wiceprezes Stowarzyszenia Marsz Niepodległości Witold Tumanowicz zapowiedział złożenie zażalenia.

 

Decyzja jest skandaliczna i zupełnie niezrozumiała, i będziemy się od niej odwoływać. Natomiast Marsz Niepodległości, jak co roku, i tak przejdzie ulicami Warszawy. W zeszłym roku nie mieliśmy formalnej zgody na to, a i tak patrioci przyjechali do Warszawy po to by świętować 11 listopada – mówił wiceprezes stowarzyszenia organizującego marsz.

 

Witold Tumanowicz dodał, że niezależnie od dalszych decyzji sądu i ratusza do Warszawy planuje przyjechać w tym roku co najmniej kilkadziesiąt tysięcy osób.

 

Będą chcieli po prostu wziąć udział w takim spacerze z Polakami pod biało-czerwoną flagą. Nikt nie może przecież tego zakazać, więc wydaje mi się, że Marsz Niepodległości nie jest zagrożony – ocenił wiceprezes Stowarzyszenia Marsz Niepodległości.

 

Stowarzyszenie Marsz Niepodległości zapowiedziało już złożenie zażalenia. Z kolei wojewoda mazowiecki przekazał, że ewentualne dalsze kroki prawne podejmie po zapoznaniu się z pisemnym uzasadnieniem postanowienia sądu.

 

IAR

Kontynuując przeglądanie strony zgadzasz się na instalację plików cookies na swoim urządzeniu więcej

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Close