Rozpoczyna się papieska pielgrzymka do Iraku. Papież Franciszek wyrusza w najtrudniejszą i najważniejszą podróż swojego pontyfikatu. Mottem pielgrzymki są słowa Jezusa z Ewangelii św. Mateusza: „Wszyscy braćmi jesteście”. Iraccy chrześcijanie czekali na papieża od dwudziestu dwóch lat.

Dyrektor Papieskiego Stowarzyszenia Pomoc Kościołowi w Potrzebie ksiądz prof. Waldemar Cisło podkreśla, że „garstka Chrześcijan, pozostała w Iraku, szczególnie wymaga umocnienia”.

–W 2003 roku mieliśmy półtora miliona Chrześcijan w Iraku, dzisiaj według różnych danych od 250 tysięcy do poniżej 100 tysięcy. Patriarcha kardynał Sako najlepiej określił rangę tej wizyty i potrzeby. Kiedy mówił, do nas w Bagdadzie do mnie i do arcybiskupa Gądeckiego: „Cenimy pomoc materialną, bez niej byśmy nie przeżyli, ale równie ważna jest wasza obecność fizyczna, bo nasze władze, nasi rządzący widzą, że komuś zależy na nas, w dalekiej Polsce”. Tym bardziej docenią rangę wizyty głowy Kościoła katolickiego, osoby tak ważnej dla wielu – powiedział ksiądz prof. Waldemar Cisło.

Papieska pielgrzymka to wyrażenie bliskości wobec chrześcijan, wsparcie dla odbudowy kraju zniszczonego przez wojnę i terroryzm oraz wyciągnięta dłoń do muzułmanów.

–Charakterystyką postawy Ojca Świętego Franciszka jest postawa dialogu – zaznacza duchowny.

–Widzieliśmy to podczas jego wizyty w Egipcie, Al-Azhar czy na Bliskim Wschodzie. Zaplanowane jest też spotkanie z najważniejszymi autorytetami islamu. Na Bliskim Wschodzie mamy tylko dwie drogi, albo się będziemy szanować albo śmierć. Wybierajmy drogę szacunku. Papież będzie starał się swoją postawą, swoimi spotkaniami wskazywać na to pierwsze – podkreśla ksiądz profesor Waldemar Cisło.

Papieska pielgrzymka to spełnienie marzenie Jana Pawła II, który w 1999 roku zaplanował krótką, ale znaczącą pielgrzymkę do Chaldejskiego Ur. Podróż nie odbyła się z powodu sprzeciwu irackiego prezydenta. W 1999 roku Irak był w stanie krwawej wojny z Iranem.

W 2014 roku w kraju powstało samozwańcze tzw. Państwo Islamskie proklamowane przez ISIS. Irak został dotknięty terroryzmem, zamachami, bombami, zniszczeniami. Bezbronna ludność, podzielona według przynależności etnicznej i religijnej, konflikt przypłaciła życiem.

Teraz Chrześcijanie od Ojca Świętego Franciszka oczekują umocnienia, bliskości wobec cierpiących oraz wzmocnienia procesów pojednania, odbudowy i pokoju.

Istotą międzynarodowej podróży będzie spotkanie w Ur, mieście, z którego wyruszył patriarcha Abraham. To okazja do wspólnej modlitwy z wyznawcami innych religii, w szczególności z muzułmanami oraz do wystosowania przesłania dla Bliskiego Wschodu i całego świata. Papieska wizyta zakończy się 8 marca.

IAR