12 i 13 lipca sanktuarium Matki Bożej Licheńskiej gości kilkuset uczestników Ogólnopolskiej Pielgrzymki Represjonowanych Politycznie Żołnierzy-Górników. Zaplanowano między innymi Drogę Krzyżową w lesie grąblińskim oraz uroczystości przy pomniku represjonowanych politycznie żołnierzy-górników.
Większość osób, które przybyły do Lichenia, to byli niewolnicy komunistycznego reżimu. Trafiali do ciężkiej pracy w kopalniach, ponieważ władza ludowa uznała ich za wrogów PRL-u. Wśród nich byli mężczyźni pochodzący z ziemiańskich rodzin oraz ci, których rodzice przed II wojną światową pracowali w instytucjach rządowych lub samorządowych.
Wszystkich wcielano do Wojskowych Batalionów Górniczych. Zamiast do koszar trafiali do śląskich kopalń, gdzie czekała ich praca ponad siły, na ogół bez górniczego przeszkolenia i bez przestrzegania zasad bezpieczeństwa. Wielu żołnierzy przypłaciło te mordercze warunki życiem, wielu też zostało inwalidami.
Przez dziesięć lat istnienia Wojskowych Batalionów Górniczych (1949-1959) przeszło przez nie około dwustu tysięcy osób. Do dziś nie udało się ustalić dokładnej liczby żołnierzy, którzy zostali wcieleni, a także tych, którzy zginęli podczas pracy w batalionach. Historycy szacują, że życie mogło stracić około ośmiuset żołnierzy-górników, a kilkanaście tysięcy mogło doznać uszczerbku na zdrowiu.
Związek Represjonowanych Politycznie Żołnierzy-Górników istnieje od 1992 roku. Zrzesza około dwudziestu tysięcy osób, poszkodowanych żołnierzy oraz wdów po zmarłych.
IAR