Papież zaapelował o pokój w Libii. Franciszek spotkał się z wiernymi na południowej modlitwie Anioł Pański. Na plac świętego Piotra przyszło kilkaset osób, które podczas modlitwy zachowywały dystans bezpieczeństwa.
W krótkiej homilii papież przypomniał, że w wielu krajach, podobnie jak we Włoszech, święto Bożego Ciała obchodzone jest dziś. Powiedział, że Eucharystia oznacza jedność z Chrystusem, a równocześnie ciągle odnawia społeczność chrześcijan.
Po modlitwie Franciszek powiedział, że z ogromnym niepokojem i bólem śledzi coraz bardziej dramatyczną sytuację w Libii. – Wzywam organizacje międzynarodowe i tych, na których spoczywa odpowiedzialność polityczna i wojskowa, by rozpoczęli zdecydowane działania na rzecz zawieszenia broni i trwałego pokoju – apelował.
Papież dodał, że modli się też za tysiące migrantów i uchodźców, którzy w Libii są narażeni na przemoc i wyzysk. Zaapelował, by społeczność międzynarodowa pośpieszyła im z pomocą.
IAR