Home / Wiadomości  / Donbas – P. Kościński: Jest to wojna nowego typu

Donbas – P. Kościński: Jest to wojna nowego typu

fot. PAP/EPA

Konflikt między Rosją a Ukrainą wciąż trwa i nabiera na sile. Do bieżącej sytuacji w regionie Donbasu odniósł się, na antenie Radia Warszawa, publicysta tygodnika „Idziemy”.

 

Szef NATO wzywa Rosję do wycofania wszystkich wojsk z Ukrainy i terenów wokół niej. Szczególnie narażone na działania separatystów są dwa obwody: ługański i doniecki. Donbas jest niemal w 40 procentach pod całkowitym władaniem Rosji. Blisko 7 letni konflikt wciąż się zaostrza i wpływa na codzienne życie mieszkańców, a także na sytuację gospodarczą.

 

„Jest to wojna nowego typu” – mówił na antenie Radia Warszawa publicysta Piotr Kościński.

 

Faktycznie jest to wojna, ale zupełnie innego typu niż ta, którą my sobie wyobrażamy. Jest to wojna w tym sensie, że chociaż oba kraje maja wzajemnie ambasady, a stosunki dyplomatyczne w dalszym ciągu istnieją, istnieje również jakiś handel, to granica jest wciąż bardzo niepewna. Jest Krym, który został zaanektowany przez Rosję, czego Ukraina nie uznaje, jest Donbas zajęty w 40 procentach przez władze Rosyjskie – to wszystko ma daleko idące konsekwencje.

 

Groźba dla Polski?

 

Piotr Kościński podkreślił, że działań Rosji nie można bagatelizować. Zaznaczył, że świat jest zbyt obojętny na sytuację Ukrainy i musi to ulec zmianie. Konsekwencje działań rosyjskich mogą być groźne w skutkach także dla Polski.

 

Z jednej strony należy zademonstrować, że nie zgadzamy się z działaniami strony rosyjskiej, jednak z drugiej – w warunkach kryzysu i to kryzysu narastającego – trzeba w jakiś sposób zapobiegać rozwojowi kryzysu, trzeba rozmawiać. Nie można po prostu odciąć się od Rosji, bo ona nie przestanie istnieć, a jej ewentualne dalsze działania mogą być po prostu groźne – dodaje publicysta.

 

Tendencje separatystyczne na wschodzie i południu Ukrainy są następstwem rewolucji z lutego 2014, zwanej „Euromajdanem”, która odsunęła od władzy prezydenta Wiktora Janukowycza. Masowe protesty przerodziły się na ulicach Kijowa w rewolucję po tym, jak ukraińskie siły specjalne usiłowały krwawo stłumić demonstracje. Od tamtej pory rosyjska agresja na Ukrainę stała się przyczyną m.in. masowej migracji ludności z terenów znajdujących się w strefie działań wojennych.

 

Więcej o sytuacji i losach ludzi żyjących w Donbasie w audycji Pawła Kęski z cyklu „Wywiad z człowiekiem”.

 

W tym samym cyklu polecamy również materiał o tym, jak Caritas niesie pomoc w Mariupolu.  

 

O pomocy dla Donbasu czytaj również TUTAJ. 

 

Karolina Stachacz

 

 

Kontynuując przeglądanie strony zgadzasz się na instalację plików cookies na swoim urządzeniu więcej

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Close