Posypywarki wyjechały na ulice miasta. Zima – chociaż spóźniona – nadchodzi do stolicy coraz większymi krokami. Pierwsze pojazdy Zarządu Oczyszczania Miasta pojawiły się tego poranka na ulicach Warszawy.
– Jesteśmy w ciągłej gotowości od 15 października. Wykonawcy, którzy realizują dla zarządu takie posypywanie muszą mieć rękę na pulsie. Stale obserwujemy zmieniające się warunki pogodowe – zapewnia Magdalena Niedziałek z Zarządu Oczyszczania Miasta.
– Dziś w nocy temperatura spadła poniżej zera – zarówno powietrza jak i nawierzchni. Pracownicy musieli dziś posypywać nawierzchnię. Wyruszyli o 4:00 rano. Brali pod uwagę drogi najbardziej zagrożone, czyli ulice spadkowe, kładki, wiadukty i mosty – mówi rzecznik.
Na ulicę wyruszyło ponad 40 posypywarek. Zarząd oczyszczania miasta posypuje jedynie ulice po których jeżdżą autobusy – wszystkie inne mogą być oblodzone.
Magdalena Niedziałek z ZOM:
Greta Sulik