Na Jasnej Górze zakończyła się Europejska Konferencja Międzynarodowego Stowarzyszenia Posługi Uwalniania. Wzięło w niej udział około pięciuset osób – egzorcyści, kapłani, osoby konsekrowane i świeccy, towarzyszący posłudze uwalniania.
Jak wyjaśnił ksiądz Janusz Czenczek, koordynator do spraw egzorcystów, posługa uwalniania pozostaje w ścisłym związku z uzdrowieniem, polega na podjęciu wszelkich możliwych starań, aby dzięki łasce Jezusa Chrystusa wyrwać daną osobę z oszustw i więzów Złego Ducha, z różnych zniewoleń i udręczeń.
W ostatnich latach w niektórych grupach charyzmatycznych i środowiskach związanych z celebrowaniem nabożeństw o uzdrowienie pojawiła się myśl o tak zwanych „grzechach pokoleniowych” i o „uzdrowieniu międzypokoleniowym”. Kwestia ta budzi olbrzymie kontrowersje.
– Tymczasem, zgodnie z nauką Kościoła, nie ma czegoś takiego jak grzech międzypokoleniowy – powiedział ks. Czenczek.
Międzynarodowe Stowarzyszenie Posługi Uwalniania powstało w 1995 roku w San Giovanni Rotondo we Włoszech. Jego celem jest pomoc egzorcystom i osobom ich wspierającym w tej posłudze duszpasterskiej Kościoła.
KAI