Ministerstwo zdrowia zapowiada surowsze karanie za brak maseczek
Minister zdrowia zapowiada surowsze karanie za brak maseczek w miejscach, gdzie ich noszenie jest wymagane.
Adam Niedzielski mówił dziennikarzom w Poznaniu, że wraz ze zmianą pogody i częstszym przebywaniem w pomieszczeniach, musimy zmienić swoje podejście do zakładania maseczek. Jak mówił, do tej pory policja upominała lub zwracała uwagę tym, którzy nie przestrzegali obowiązku zakrywania ust i nosa.
– Natomiast teraz już przechodzimy na politykę wystawiania mandatów – deklarował minister.
Adam Niedzielski zaapelował o zwracanie uwagi osobom, które nie przestrzegają obowiązku noszenia maseczek. Jak mówił, choć reakcje na takie zwrócenie uwagi są często „mało akceptowalne”, świadczą one o tej osobie, a my powinniśmy zadbać o swoje bezpieczeństwo.
Maseczki są obowiązkowe w zamkniętych miejscach publicznych, w tym w sklepach, galeriach handlowych, w komunikacji publicznej.
Nos i usta można zasłaniać tylko za pomocą maseczki. Chusty, przyłbice i szaliki nie są dozwolone, ponieważ nie spełniają swojej podstawowej funkcji, czyli nie chronią przed rozsiewaniem wirusa przez potencjalnego nosiciela.
IAR