Liczba aborcji przekroczyła liczbę ofiar koronawirusa…
Organizacja Narodów Zjednoczonych informuje, że w wyniku aborcji od 1 stycznia do 1 maja na świecie zginęło 14,2 miliona dzieci. Liczba ta przekracza o 2 miliony łączną liczbę ofiar koronawirusa czy innych chorób zakaźnych, a także ofiar samobójstw, wypadków drogowych czy głodu.
Jak powiedziała Ewa Kowalewska, dyrektor Human Life International – Polska, aborcja jest wciąż najczęstszą przyczyną śmierci. Według przedstawionych szacunków tylko w ciągu pierwszych miesięcy tego roku doszło do 14 milionów aborcji, a w skali roku można się ich spodziewać od 45 do 50 milionów.
– W czasie pandemii wydawałoby się, że chronimy życie, które jest zagrożone, ale nagle się okazuje, że WHO mówi, iż aborcja jest podstawową usługą medyczną, próbuje to połączyć z pomocą humanitarną – dodaje dyrektor Human Life International.
Zwraca uwagę, że liczba wykonywanych aborcji może przekraczać oficjalne dane, gdyż jako alternatywę przedstawia się aborcję farmakologiczną bez konieczności wizyty w szpitalu czy w ośrodku zdrowia. Ewa Kowalewska dodaje, że ze względu na zagrożenie koronawirusem zamknięto wiele ośrodków aborcyjnych, natomiast promuje się aborcje farmakologiczne, bez kontroli medycznej.
W ramach oenzetowskiego planu pomocy humanitarnej w walce z pandemią, między innymi na promowanie aborcji farmakologicznej, przekazano 120 mln dolarów. Także WHO w sytuacjach utrudnionego dostępu do aborcji w szpitalach propaguje aborcje farmakologiczne bez nadzoru medycznego. O zagrożeniach związanych z tego rodzaju aborcją informuje ulotka opracowana przez Human Life International. Jest do pobrania na stronie internetowej organizacji.
IAR