Kard. Nycz: Musimy wymagać od ludzi języka prawdy i pokoju
Powinniśmy zadać sobie w te święta pytanie, czy nasze słowa rzeczywiście rodzą się w naszych sercach i umysłach – mówił podczas dzisiejszej mszy świętej w Archikatedrze św. Jana Chrzciciela, kard. Kazimierz Nycz. Stwierdził, że głos jest wielkim darem od Boga, a jego wartość doceniamy dopiero wtedy, kiedy go tracimy.
– Pytajmy więc każdy siebie samego czy nasze słowa to słowa prawdy, pojednania, przebaczenia i miłości czy nie daj Boże są to słowa kłamstwa, grzechu i nienawiści.
Kardynał mówił o tym, że mamy prawo wymagać od ludzi sprawujących władzę, ludzi kościoła, mediów, naszych rodzin i wspólnot języka prawdy i pokoju.
– Niech te święta i nasze zapatrzenie się w Jezusa Chrystusa, który jest odwiecznym słowem, będzie początkiem drogi naszego powołania do świętości. Niech będzie to droga do miłości i przekazania jej wszystkim aż do nieprzyjaciół – powiedział metropolita warszawski.
Homilia kardynała Kazimierza Nycza:
Bartosz Święciński