Kard. Nycz o beatyfikacji Prymasa Tysiąclecia: bądźmy pełni nadziei
Przeszedł do historii jako Prymas Tysiąclecia, kierując niemal 33 lata Kościołem katolickim w Polsce.
Mija 39. rocznica śmierci kardynała Stefana Wyszyńskiego.
Duchowny zmarł 28 maja 1981 roku w Warszawie. Jego pogrzeb zgromadził w stolicy tysiące osób.
W dniu rocznicy śmierci kardynała w archikatedrze warszawskiej odprawiono uroczystą mszę świętą. Eucharystii przewodniczył kard. Kazimierz Nycz.
W homilii duchowny podkreślił, że okres uwięzienia prymasa paradoksalnie przyniósł dużo błogosławionych owoców.
– To więzienie pozwoliło mu tak jak św. Pawłowi pojechać i głosić w nowy sposób Ewangelię. Więzienie sprawiło, że wspaniale wzmocnił się jego autorytet, pozwoliło mu na to, by wiele spraw przemodlić, przemyśleć i złożyć Bogu w ofierze swoje cierpienie. To właśnie tam narodziły się te wielkie pomysły jak choćby Jasnogórskie Śluby Narodu Polskiego – mówił kard. Nycz.
– Mimo przełożenia uroczystej beatyfikacji kard. Wyszyńskiego, która miała odbyć się 7 czerwca, trwajmy w modlitwie i wdzięczności – zachęcał kard Nycz.
– Nie bądźmy smutni, bądźmy pełni nadziei. Niech nadzieja wyrazi się modlitewnym życzeniem, że w przyszłym roku w 40. rocznicę jego śmierci i jednocześnie 120. rocznicę jego urodzin będziemy przeżywać w nastroju modlitwy i będziemy wołać „błogosławiony kard. Stefanie Wyszyński, módl się za nami” – dodał duchowny.
22 maja 1981 roku kard. Stefan Wyszyński ostatni raz wystąpił publicznie, otwierając obrady Rady Głównej Episkopatu Polski. Zmarł sześć dni później, w czwartek 28 maja, w uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego. Oficjalną przyczyną jego śmierci był nowotwór jamy brzusznej.
Uroczystości pogrzebowe odbyły się 31 maja w Warszawie. Przewodniczył im sekretarz Stanu Watykanu kard. Agostino Casaroli.
Kard. Kazimierz Nycz:
Krzysztof Jędrasik