Dziś rozpoczną się prace na terenie dawnego Pałacu Saskiego
Dziś rozpoczną się prace na terenie dawnego Pałacu Saskiego. Teren zostanie wygrodzony, a po kilku dniach rozpocznie się odsłanianie zakopanych piwnic gmachu i ocena stanu ich murów. Roboty mają związek z odbudową Pałacu Saskiego, Pałacu Brühla i ciągu kamienic przy ulicy Królewskiej. Koniec odbudowy gmachów zaplanowano na 2030 rok.
– Obecnie rozpoczynamy prace ziemne, a później archeologiczne. One będą trwały około roku, ze względu na zakres prac pod Pałacem Brühla. W 2024 wyłonimy generalnego wykonawcę tak, aby w 2025 roku rozpocząć budowę budynków na Placu Piłsudskiego – mówi rzecznik spółki Pałac Saski Sławomir Kuliński.
Prace archeologiczne rozpoczną się jesienią tego roku. Będą prowadzone na terenie dawnych kamienic przy ulicy Królewskiej i dawnego Pałacu Brühla. Nowy wygląd otrzyma także Ogród Saski sąsiadujący z Grobem Nieznanego Żołnierza.
– Wszystkie drzewa w tamtej okolicy to nasadzenia powojenne, chcemy je zachować – mówi rzecznik.
– Wszystkie drzewa, które znajdują się na terenie inwestycji, a które z nią kolidują, będą przesadzane. W tej chwili współpracujemy ze Szkołą Główną Gospodarstwa Wiejskiego, która wyznaczyła zespół ekspertów profesorskich. Mogę zapewnić wszystkich mieszkańców Warszawy, że saskie drzewa jeszcze w tym roku znajdą nowe miejsca. Nie będziemy wycinać, będziemy przesadzać – mówi Sławomir Kuliński.
– Chcemy uporządkować też Ogród Saski, chcemy zdjąć te betonowe uliczki, które tam są, chcemy go zrewitalizować i mamy nadzieję, że do 2030 rok on również zyska nowy blask, jako ten zielony salon stolicy – dodaje rzecznik. Budżet inwestycji to 2,5 miliarda złotych.
IAR