Uwaga kierowcy. W środę przed południem (30.08.) rozpoczęły się ogromne utrudnienia w ruchu w Warszawie. Intensywne opady deszczu zalały kilka ważnych ulic. Największe problemy wystąpiły na trasie S8.

Na warszawskim odcinku trasy S8, na wysokości Marymontu około godziny 14 było ponad pół metra wody na jezdni. Kilka samochodów zostało zalanych i utknęło na drodze. Problem z dojazdem na miejsce mieli także strażacy.

O bieżących działaniach służb – informował Radio Warszawa Bogdan Smoter ze stołecznej straży pożarnej.

– Mamy po kilkanaście zgłoszeń. Głównie jest to Ursus, Ursynów, Bielany i Mokotów. Występują tam lokalne podtopienia. Działają tam nasze zastępy, to głównie wypompowywanie wody z zalanych piwnic. Natomiast na chwilę obecną najgorzej wygląda trasa S8 w kierunku Białegostoku. Na wysokości Marymontu, przed tunelem mamy około 60 cm wody – relacjonował przed godziną 14:00 Bogdan Smoter.

Strażacy jadący, by pomóc zalanym samochodom również mieli problem z dojazdem. na trasie S8 powstały ogromne korki.

– Mamy kilka zgłoszeń, że samochody ugrzęzły w tej wodzie. W tej chwili próbują dotrzeć na miejsce nasze zastępy, ale jest utrudniony dojazd, gdyż zrobiły się potężne korki w obu kierunkach – dodał Bogdan Smoter.

Strażacy pomagają wypompować wodę z zalanych piwnic. Trudniej jest pozbyć się wody z ulicy, gdyż studzienki nie nadążają odprowadzać zgromadzonego tam deszczu – informował strażak.

Do lokalnych podtopień doszło także w innych rejonach miasta. Podmyta została jezdnia w Alejach Jerozolimskich, na wysokości ul. Łopuszańskiej i na ul. Płochocińskiej. Utrudnienia dotyczą również kierowców jadących drogą S79 w kierunku Lotniska Chopina.

Służby nie są w stanie określić jak długo potrwają obecne utrudnienia.

Krzysztof Jędrasik