W którym roku tak naprawdę urodził się Jezus Chrystus? Jak mówiła w magazynie Angelus realizowanym przed Radio Warszawa i Polsat News, Barbara Strzałkowska z wydziału teologicznego UKSW, te wyliczenia dotyczące narodzenia Jezusa dokonane w pierwszych wiekach chrześcijaństwa mają pewien błąd.

Barbara Strzałkowska stwierdziła, że samo pismo święte nie podaje dokładnej faktografii jeżeli chodzi o narodziny Jezusa Chrystusa

– Trzeba wiedzieć, że ewangelie liczą prawie 2000 lat i nieco inaczej podchodzono do kwestii faktografii, odnotowywania pewnych konkretnych wiadomości. Bardziej te ewangelie dzieciństwa, które są zawarte w czterech ewangeliach kanonicznych czyli w ewangelii według św. Mateusza i Łukasza skupiają się na znaczeniu tego co się wydarzyło, a nie podają konkretnych dat ani wydarzeń, a jedynie odnoszą się do spisu ludności co jest trochę problematyczne, bo nie wiadomo, o które z tych wpisów, które w starożytnym świecie były, mogłoby chodzić – mówi Barbara Strzałkowska.

Jak twierdzi Barbara Strzałkowska same narodziny Jezusa trzeba przesunąć na kilka lat wcześniej. Jako przykład podaje chociażby postać Heroda Wielkiego.

– Herod rzeczywiście kilka lat przed Chrystusem – zgodnie z naszym kalendarzem – zmarł, ale przesuwa się w związku z tym te narodziny Chrystusa do tych czasów kiedy Herod jeszcze żył. Bo Herod Wielki jest przedstawiony w ewangeliach dzieciństwa jako władca okrutny, który jest gotowy zamordować te dzieci, wszystkich chłopców do lat 2. Dokumenty historyczne niezależne od ewangelii potwierdzają, że Herod taki był. To był władca, który bardzo się bał o swoją władzę, o to, że ktoś mu zagrozi. Więc ten obraz taki jasełkowy, który znamy z tradycji kulturowej jest akurat prawdziwy więc pasuje do tego historycznego potwierdzenia istnienia.

Fragment programu Angelus mogą państwo odsłuchać poniżej:

Bartosz Święciński