Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro powiedział, ze okna życia są „piękną, szlachetną ideą”, a matek pozostawiających tam swoje dzieci nie powinno się ścigać ani piętnować.
Minister poinformował, że wydał prokuraturze zalecenie, by nie wszczynała postępowań mających na celu ustalenie osoby, która zostawiła dziecko w takim oknie, o ile nie ma uzasadnionego podejrzenia popełnienia przestępstwa.
Zbigniew Ziobro mówił na konferencji prasowej, że zdarzają się sytuacje, gdy pozostawienie noworodka w oknie życia skutkuje rozpoczęciem postępowań karnych. Podkreślił, że taki krok nie jest porzuceniem, dlatego zdecydował się wydać nowe zalecenia.
– W ramach tych zaleceń przypominam, że jest to niedopuszczalne i zakazuje prokuraturze podejmowania czynności procesowych w związku z artykułem 210. Kodeksu karnego, który rodzi konieczność prowadzenia postępowania, wtedy kiedy rzeczywiście do porzucenia dziecka doszło. Pozostawienie dziecka w oknie życia nie jest aktem porzucenia – zaznaczył minister sprawiedliwości.
Zbigniew Ziobro powiedział, że osoby, które zostawiają dzieci w oknach życia, co do ogólnej zasady nie powinny być ścigane. Jak mówił, okna życia „to piękna idea, którą należy szanować, chronić”.
– Noworodek pozostawiony w oknie życia to uratowane życie, a nie powód do piętnowania, ścigania matki – podkreślił minister.
W Polsce funkcjonuje co najmniej kilkadziesiąt „okien życia”. Działają one m.in. przy organizacjach kościelnych, klasztorach, domach dziecka i szpitalach.
IAR