Minister środowiska Jan Szyszko ze spokojem przyjmuje deklaracje prezydenta USA. Amerykański przywódca ogłosił, że Stany Zjednoczone wycofają się z Porozumienia Paryskiego.
Dokument zobowiązuje ratyfikujące go kraje do działań na rzecz ograniczenia ocieplenia klimatu do dwóch stopni, w porównaniu do czasów sprzed rewolucji przemysłowej.
– Umowa jest niezagrożona – przekonywał na antenie Radia Warszawa szef resortu środowiska.

 
– Negocjacje w sprawie wyjścia Stanów Zjednoczonych z Porozumienia będą trwać latami – dodał Szyszko.

 
Porozumienie Paryskie zostało podpisane w grudniu 2015 roku przez sto dziewięćdziesiąt pięć państw.
Jakub Troszyński