Home / Wiadomości  / 82 lata temu z KL Auschwitz uciekł pierwszy więzień – Tadeusz Wiejowski

82 lata temu z KL Auschwitz uciekł pierwszy więzień – Tadeusz Wiejowski

fot. commons.wikimedia.org

82 lata temu, 6 lipca 1940 roku, z niemieckiego hitlerowskiego obozu zagłady Auschwitz uciekł pierwszy więzień. Był nim 26-letni Tadeusz Wiejowski, który ukrywał się potem przez ponad rok w okolicach Kołaczyc na Podkarpaciu, skąd pochodził. Jesienią 1941 roku został zatrzymany i osadzony w więzieniu w Jaśle, a następnie rozstrzelany.

 

Do Auschwitz trafił 3 tygodnie przed ucieczką, 14 czerwca 1940 roku, w pierwszym transporcie ponad 700 polskich więźniów. Otrzymał numer 220. Pracował w komandzie przy rozbiórce domów, których elementy wykorzystywano potem do budowy nowych baraków obozowych. W ucieczce pomogli mu polscy robotnicy, którzy, zatrudnieni w niemieckiej firmie, wykonywali w obozie prace elektryczne (Bolesław Bicz, Emil Kowalowski, Stanisław Mrzygłód, Józef Muszyński i Józef Patek). Czterech z nich należało do Związku Walki Zbrojnej – opowiadał w Polskim Radiu (2006) doktor Franciszek Piper z Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau.

 

W odwecie za ucieczkę Tadeusza Wiejowskiego Niemcy przeprowadzili karny apel, który trwał 20 godzin. Był to najdłuższy apel w historii obozu. Wspomnienia więźniów z tego dramatycznego wydarzenia zgromadzono w archiwum Muzeum Auschwitz-Birkenau. Podczas karnego apelu z wycieńczenia zmarł żydowski więzień Dawid Wongczewski, stając się pierwszą śmiertelną ofiarą Auschwitz.

 

Po ucieczce Tadeusza Wiejowskiego obozowe gestapo przeprowadziło drobiazgowe śledztwo. W czasie przesłuchań potwierdzono, że uciekinierowi pomogli polscy robotnicy. 8 lipca zostali aresztowani, jednak mimo brutalnego śledztwa nie przyznali się do winy. Pierwotnie zostali skazani na śmierć, ale Niemcy zamienili ostatecznie karę na chłostę i osadzenie w Auschwitz. Wyzwolenia doczekał tylko jeden z nich – Bolesław Bicz. Zmarł tuż po wojnie.

 

Według danych Muzeum Auschwitz-Birkenau próbę ucieczki z obozu podjęło 928 osób, w tym 878 mężczyzn i 50 kobiet. Wśród nich najliczniejszą grupę stanowili Polacy – było ich 439, w tej liczbie 11 kobiet. Ucieczka powiodła się co najmniej 196 więźniom, którzy w większości doczekali końca wojny. Nie są to jednak pełne dane. Nie udało się ustalić losu 254 więźniów, możliwe więc, że także oni przeżyli. Powodzenie tych działań zależało w dużej mierze od okolicznej ludności, która ryzykując zdrowie i życie, niosła pomoc uciekinierom.

 

Komendant Auschwitz Rudolf Hoess w lipcu 1940 roku pisał do wyższego dowódcy SS i policji we Wrocławiu: „ludność miejscowa jest fanatycznie polska i (…) gotowa do każdego wystąpienia przeciwko znienawidzonej załodze obozowej SS. Każdy więzień, któremu uda się ucieczka, może liczyć na wszelką pomoc, skoro tylko dotrze do pierwszej polskiej zagrody”.

 

Niemiecki nazistowski obóz koncentracyjny Auschwitz-Birkenau był jednym z największych miejsc męczeństwa i zagłady podczas II wojny światowej. Przyjmuje się, że zginęło w nim co najmniej milion sto tysięcy osób, głównie Żydów, a także Polaków i przedstawicieli kilkudziesięciu innych narodów.

 

IAR

Kontynuując przeglądanie strony zgadzasz się na instalację plików cookies na swoim urządzeniu więcej

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Close