Wraca temat podziału województwa mazowieckiego na dwa regiony. Plany Prawa i Sprawiedliwości w tej sprawie potwierdził ostatnio Marek Suski. Kwestie ewentualnego podziału komentował w Radiu Warszawa prof. Paweł Swianiewicz z Uniwersytetu Warszawskiego.

Marek Suski z PiS poinformował, że partia rządząca czeka jedynie na złagodzenie pandemii, aby przeprowadzić wybory do dwóch nowych sejmików. Według wizji PiS obecne województwo mazowieckie miałoby zostać podzielone na dwa odrębne. Województwo warszawskie i resztę regionu.

Zdaniem ekonomisty prof. Pawła Swianiewicza z UW podział przyniósłby starty finansowe powiatom pozawarszawskim.

– Ani powiat Ciechanowski, ani Mławski nie zyska na tym podziale bo np: to nowo powstałe województwo nie będzie stać na dofinansowywanie regionalnych przewozów kolejowych które dojeżdżają do Ciechanowa w takim zakresie w jakim stać na to obecne województwo mazowieckie. Natomiast z punktu widzenia czysto finansowanego, na tym podziale zyskałaby Warszawa – twierdzi prof. Swianiewicz.

Gdyby podział doszedł do skutku, wówczas Radom zostałby stolicą nowego województwa.

To jednak nie oznacza nagłego rozwoju tego miasta – mówi marszałek Mazowsza Adam Struzik.

– Wszystkie te propozycje są oparte na takich złudzeniach, że jeśli się Radom uczyni miastem wojewódzkim, to zapewni mu się jakiś świetlany rozwój. Pan profesor Swieniewicz wskazuje wyraźnie na olbrzymie zagrożenia jakie są związane zwłaszcza z niewydolnością finansowa tej części poza metropolitalnej. Tego typu zmiany administracyjne muszą być poprzedzone szeregiem analiz – przekonuje marszałek.

Niższe dochody regionu pozawarszawskiego zagroziłyby jego rozwojowi – mówi rzecznik Urzędu Marszałkowskiego w Warszawie – Marta Milewska.

– Po wyłączeniu Warszawy, Mazowsze i sam Radom zostaną na łasce i niełasce rządu. Bo jak za 13 procent dzisiejszych dochodów utrzymać 3/4 dróg wojewódzkich, 86 procent powierzchni, 50 procent instytucji i szpitali – mówi rzecznik.

Prof. Paweł Swianiewicz jest zdania, że podział zaszkodzi terenom wokół byłych miast wojewódzkich na Mazowszu takich jak: Ostrołęka czy Siedlce. Poza tym ekonomista dodaje, że tego typu poważne zmiany powinny być poprzedzone konsultacjami społecznymi.

Krzysztof Jędrasik