Nagła zmiana decyzji Zarządu Dróg Miejskich w Warszawie w sprawie ulicy Sokratesa na warszawskich Bielanach. Największe kontrowersje wzbudził planowany zakaz skrętu w lewo z ul. Wólczyńskiej w stronę Conrada. Projekt jest już zatwierdzony, a inwestycja zostanie prawdopodobnie zakończona jeszcze w tym roku.

Poprawa bezpieczeństwa na ul. Sokratesa polega na ograniczeniu ruchu do jednego pasa po obu stronach jezdni. Na drugim pasie powstaną miejsca parkingowe. Zostanie także wybudowana ścieżka rowerowa po jednej stronie drogi na skrajnym pasie jezdni. Od drogi dla pieszych będzie ją rozdzielał pas zieleni. Po drugiej stronie natomiast wybudowany zostanie ciąg pieszo-rowerowy, łączący istniejące już ścieżki na ulicy Conrada z ulicą Kasprowicza.

– To nie zmieni możliwości korzystania z tej ulicy. Kluczowa jest zmiana geometrii ulicy. Ma to poprawić komfort i bezpieczeństwo uczestników ruchu drogowego w tamtej okolicy. Jednocześnie zmniejszy ryzyko wypadków drogowych – przekonuje rzecznik prasowy ZDM Jakub Dybalski.

Jak podkreśla, zmiany konsultowano z mieszkańcami i radnymi dzielnicy.

Innego zdania jest radny Krystian Lisiak.

– Na wczorajszym spotkaniu z dyrekcją ZDM największe kontrowersje wzbudził planowany zakaz skrętu w lewo z ul. Wólczyńskiej w stronę Conrada – mówi radny.

Dodaje, że taka decyzja ma negatywne konsekwencje. Będzie powodowała spore problemy dla mieszkańców Chomiczówki, szczególnie rejonu ul. Bogusławskiego. W ten sposób komunikacja w tamtym rejonie będzie ograniczona, a dojazd do punktów usługowych utrudniony.

– Kluczowa jest kwestia finansowa – podkreśla. Zakaz skrętu w lewo jest najprostszym rozwiązaniem. Najmniej ingeruje w infrastrukturę drogi i okolicznych skrzyżowań.

Decyzja o zmianach została podjęta w wyniku wypadku na ulicy Sokratesa w 2019 roku. Kierujący BMW potrącił pieszego, który przechodził przez ulicę po pasach. Mężczyzna przechodził przez ulicę z kobietą i dzieckiem w wózku, które również ucierpiało. 33-latek zmarł mimo reanimacji.

Jakub Panak