Home / Wiadomości  / Zmarł śp. ks. prał. Adam Zbigniew Szkóp

Zmarł śp. ks. prał. Adam Zbigniew Szkóp

Fot. nawrpawel.waw.pl

Proboszcz Parafii Nawrócenia św. Pawła Apostoła w Warszawie na Grochowie odszedł dziś w nocy w Nowodworskim Centrum Medycznym w wyniku zarażenia Covid-19. Miał 71 lat.

 

Śp. ks. Adam Szkóp święcenia kapłańskie przyjął z rąk kardynała Stefana Wyszyńskiego w ‘74 roku. Pełnił funkcję spowiednika Wyższego Seminarium Duchownego Diecezji Warszawsko-Praskiej, a w latach 2001-2010 dyrektora diecezjalnego Papieskich Dzieł Misyjnych. Od stycznia 2000 roku był proboszczem Parafii Nawrócenia św. Pawła Apostoła na Grochowie.

 

Jak wspominał rezydent parafii i redaktor naczelny tygodnika „Idziemy” ks. Henryk Zieliński, śp. ks. Adam często przy stole mówił, że jest gotowy na śmierć.

Chyba praca na misjach w Ugandzie była dla niego próbą powołania i próbą życia. Wyjeżdżając tam trzeba było być gotowym na wszystko. Pamiętam, jak opowiadał o tym, że jego ojciec żegnał go tak, jakby w każdej chwili mógł widzieć go po raz ostatni. Często mówił o tym. Zresztą ma także swój grób przygotowany. Chce być pochowany razem ze swoimi rodzicami przy kościele parafialnym w Mikołajewie, skąd pochodzi. Ta perspektywa towarzyszyła mu. Natomiast, że ta noc będzie dla niego ostatnią, być może tego nie spodziewał się, bo do całej epidemii podchodził trochę z dystansem – powiedział redaktor naczelny tygodnika „Idziemy”.

 

Śp. ks. prał. Adam Szkóp w listopadzie ‘87 roku wyjechał na misje do Ugandy. Przez 10 lat był wikariuszem dwóch tamtejszych parafii.

 

Zdaniem ks. Zielińskiego, śp. Ksiądz Proboszcz Ugandę miał w swoim sercu, został też tam zapamiętany, a kiedy mówił kazania na największych uroczystościach zawsze pojawiał się przykład z misji. Jak dodał, był on bardzo dobrym człowiekiem, miał serce na dłoni.

– Czasami w różnych stwierdzeniach maskował swoją serdeczność, bo była czymś kłopotliwym wręcz. Wielokrotnie księżom i świeckim okazywał pomoc. Czasami nawet było to dla nas szokujące. Pamiętam, jak wspierał różnych potrzebujących, powiedzmy, na mało godziwe pragnienia. Potem mówię: „Księże proboszczu, tutaj siedzą na ławce pod plebanią i mówią, że ten gruby ksiądz to zawsze im da na jakieś piwo czy na coś innego. Może na to nie należy dawać?” i odpowiadał: „To już Pan Bóg ich osądzi”. Był człowiekiem, który bardziej kierował się sercem niż rozumem. Nie był bezrozumny, ale to serce wychodziło na pierwszy plan – podsumował ks. Henryk Zieliński.

 

Informacja o Mszy Św. pożegnalnej śp. ks. Proboszcza Adama Szkópa w Parafii Nawrócenia św. Pawła Apostoła i o pogrzebie będzie na stronie nawrpawel.waw.pl.

 

Kościół był zamknięty od zeszłej soboty. Jutro zostanie otwarty. Wszystkie Msze Św. z udziałem wiernych odprawią księża spoza parafii.

 

Agata Pniewska

Kontynuując przeglądanie strony zgadzasz się na instalację plików cookies na swoim urządzeniu więcej

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Close