W Centralnym Przystanku Historia w Warszawie odbędzie się spektakl o żonie Krzysztofa Kamila Baczyńskiego. Przedstawienie „Basia. Co znaczyło kochać w okupowanej Warszawie?”można zobaczyć w najbliższy piątek, 13 września. Spektakl przenosi widza w sam środek walk Powstania Warszawskiego.

Instytut Pamięci Narodowej zaprasza na spektakl ze śpiewaną poezją Krzysztofa Kamila Baczyńskiego. „Basia” to wyjątkowa opowieść o miłości w okupowanej Warszawie. Wydarzenie odbędzie się 13 września, o godz. 18.30 w Centralnym Przystanku Historia IPN w Warszawie przy ul. Marszałkowskiej 107.

– Doszedłem do wniosku, żeby to był monodram, żeby Basia opowiadała, aktorka grająca Basię w pierwszej osobie. Cała historia rozgrywa się podczas Powstania Warszawskiego. I Basia siedzi w piwnicy, na górze na ulicach Warszawy trwają walki. Ona siedzi w piwnicy i wspomina. Opowiada jakby tę całą historię jak poznała Krzysia – mówi reżyser przedstawienia Sławomir Zygmunt.

Spektakl ukazuje dramat młodych ludzi żyjących w czasie drugiej wojny światowej.

– Ich małżeństwo trwało 2 lata. Najpierw zginął Krzyś jak wiemy, już czwartego dnia powstania. No i od niedawna dopiero też się mówi o tym, że ona była w ciąży. Była rzeczywiście w ciąży. Ona opowiada siedząc w piwnicy, dosłownie na kilka godzin przed śmiercią, o tym jak poznała Krzysia Baczyńskiego, jak się w nim zakochała – dodaje reżyser.

Sławomir Zygmunt odpowiedzialny za scenariusz spektaklu, to muzyk, pisarz i dziennikarz. Opowieści swoich dziadków – mieszkających w tej samej kamienicy co poeta Krzysztof Kamil Baczyński – przenosi z niebywałą głębią na scenę. Wraz z Duśką Markowską-Resich, reżyserem teatralnym i filmowym sprawiają, że widzowie mają możliwość doświadczenia emocji targających Barbarą Baczyńską, w której postać wciela się Aleksandra Mirecka, aktorka teatralna i filmowa, absolwentka Akademii Sztuk Teatralnych we Wrocławiu.

Przedstawienie „Basia. Co znaczyło kochać w okupowanej Warszawie?” można zobaczyć w piątek, 13 września o godz. 18.30, w Centralnym Przystanku Historia przy ul. Marszałkowskiej. Wstęp jest wolny.

Krzysztof Jędrasik