Zbliża się pierwsza rocznica śmierci ks. Piotra Pawlukiewicza – autora licznych publikacji z zakresu wiary, miłości i płciowości. Księdza Piotra na antenie Radia Warszawa wspominała autorka jego jedynej biografii Renata Czerwicka.

Ks. Piotr Pawlukiewicz zapisał się w pamięci jako kapłan młodych. Wiele osób, które spotkały go w swoim życiu podkreśla, że przyczynił się do rozwoju ich duchowości, a często nawet do nawrócenia. Jego kazania głoszone w kościele akademickim św. Anny przyciągały tłumy wiernych, a konferencje na temat miłości, seksualności i rodziny były dla narzeczonych drogowskazem w przygotowaniach do małżeństwa.

Biografia ks. Piotra nosi znamienny tytuł: „Z braku rodzi się lepsze… Wywiad strumyk”. Dlaczego „strumyk”, a nie „rzeka”, jak przyjęło się mówić? Nawiązuje to do skromności kapłana, jego przeświadczenia o małości świata wobec Boga. Jak podkreśla autorka: nie lubił mówić o sobie, wolał opowiadać o Panu Jezusie.

I dodaje:

– We wstępie do tej książki bardzo szczerze napisałam, że jeśli ktoś oczekuje takiej standardowej biografii od A do Z to się rozczaruje, ponieważ ten tekst można czytać lub słuchać sercem. Można wsłuchać się w ks. Piotra i zrozumieć to, że on nie chciał przez całe życie mówić tylko o sobie, że robi to po raz pierwszy. Odsłania tyle, na ile jest gotowy. Nie dlatego, że ma coś do ukrycia, czymś nie może dzielić się ze światem, ale po prostu było to jego ludzkie prawo, że nie chciał.

Ks. Piotr przez 12 lat zmagał się z chorobą Parkinsona. Jak podkreśla Renata Czerwicka: był człowiekiem z krwi i kości. To właśnie jego autentyczność – w kościele i w chorobie – przyciągała ludzi do niego.

– W całej książce słychać tę jego walkę. W momencie, kiedy rozmawialiśmy wydaje mi się, że (choroba – przyp. red.) to była rzecz, którą już z Panem Bogiem przegadał. Natomiast mówi jasno, że planuje wrócić na ambonę, że skoro po ostatniej operacji sytuacja jest opanowana, a ludziom nie będzie przeszkadzało to, że mówię nie do końca wyraźnie, to on chce wrócić. Podkreślał, że to sens jego życia. Bardzo chciał żyć, planował dalej głosić, dalej mówić. To nie był człowiek, który żegnał się ze światem, ale mówił: mam plany, będę działał dalej – dodaje autorka.

Ks. Piotr Pawlukiewicz zmarł 21 marca 2020 r. po długiej walce z chorobą. Zostawił po sobie setki konferencji i kazań oraz książki i nagrania.

Przez wiele lat współpracował także z Radiem Warszawa, które m.in. przez dwa lata emitowało jego komentarze do Ewangelii w audycji Ewangeliarz. Nasza rozgłośnia zrealizowała również duży cykl Biblia według ks. Piotra Pawlukiewicza – linki do YouTube oraz Spotify.

Pamiętajmy o ks. Pawlukiewiczu w modlitwie.

Karolina Stachacz