Głosząc Ewangelię czyńcie to w miłości i w prawdzie – zaapelował do katechetów ks. Stefan Moszoro-Dąbrowski. Duchowy z Opus Dei poprowadził w tym roku dzień skupienia dla nauczycieli religii z diecezji warszawsko-praskiej.

 

Centralnym punktem była msza św. pod przewodnictwem biskupa Romualda Kamińskiego. W czasie liturgii homilię wygłosił rekolekcjonista ks. Stefan Moszoro-Dąbrowski. Podkreślił, że zadaniem katechety jest głoszenie Bożej prawdy. Do tego – jak stwierdził potrzebna jest mądrość i roztropność.

 

– W praktyce oznacza to słuchanie, towarzyszenie, wypracować umiejętność zadawania pytań by podprowadzać pod różne odpowiedzi tak by dana osoba sama zobaczyła, gdzie jest Prawda, tak by sama Prawda swoim pięknem i siłą dobra przyciągała – mówił duchowny.

 

Nawiązując do encykliki papieża Benedykta XVI „Caritas in veritate” ks. Moszoro-Dąbrowski ostrzegł, że miłość bez prawdy jest ślepa.

 

– Dziś dominuje sentymentalizm. Ludzie kochają kotki, pieski, tygrysy. To jest ślepa miłość – mówił duchowny. Dodał jednocześnie, że prawda bez miłości jest niczym „cymbał brzmiący”. Oba aspekty zawsze muszą być połączone – podkreślił kaznodzieja.

 

Składając świąteczne życzenia biskup warszawsko-praski Romuald Kamiński wyraził wdzięczność katechetom za ich zaangażowanie. Podkreślił, że stanowią oni ważny filar w dziele ewangelizacji.

 

– Samochód, przyjęcia i inne uciechy w ostatecznym rozrachunku okażą się nieprzydatne. Najważniejsze bowiem jest dobre przygotowanie na ten ostatni moment naszego przejścia. By móc go dobrze przeżyć potrzeba kogoś kto będzie nas należycie prowadził do tego, stąd wasza rola jest wyjątkowa – mówił biskup do nauczycieli religii.

 

Zachęcił ich także do zachowania wewnętrznego pokoju. W czasie adoracji Najświętszego Sakramentu katecheci mogli także skorzystać z sakramentu pokuty i pojednania.

 

Bp Romuald Kamiński:

 

Ks. Stefan Moszoro-Dąbrowski:

 

Magdalena Gronek