Za tydzień uroczystość beatyfikacji kardynała Stefana Wyszyńskiego oraz Matki Elżbiety Czackiej, założycielki Zgromadzenia Sióstr Franciszkanek Służebnic Krzyża i zakładu dla niewidomych w Laskach. Uroczystościom w Świątyni Opatrzności Bożej w Warszawie będą towarzyszyły relikwie błogosławionych niesione przez Karolinę Gawrych i siostrę Nullę – uzdrowionych za ich przyczyną matki Czackiej i Prymasa Tysiąclecia.

Siostra Nulla ze Wspólnoty Sióstr Uczennic Krzyża w 1988 roku przeszła rozległą operację związaną z rakiem tarczycy. Po udanym zabiegu pojawiły się nawroty choroby, a kolejna terapia nie przyniosła efektów. Siostry ze wspólnoty dziewięć razy dziennie modliły się za wstawiennictwem kardynała Wyszyńskiego modlitwą beatyfikacyjną prosząc o cud. Jak mówiła siostra Nulla, nad ranem 15 marca 1989 roku, po trudnej nocy przyszła odpowiedź na modlitwy.

– Prosiłam tylko Boga, by umrzeć wśród sióstr, bo tak realnie czułam, że każdy oddech jest tym ostatnim, guz był wielkości pięciu centymetrów, pojawił się jakiś krwotok z nosa, którego nie można było opanować, lek powodował zaciskanie gardła, więc po ludzku była to tragiczna noc, a nad ranem jakaś ulga, z biegiem czasu nie ma śladu – opowiadała uzdrowiona s. Nulla.

Za przyczyną Matki Elżbiety Róży Czackiej uzdrowienia doświadczyła siedmioletnia Karolina Gawrych. 29 sierpnia 2010 roku dziewczynkę przygniotła belka huśtawki. Urazy głowy były tak duże, iż lekarze spodziewali się, że jeśli dziewczynka nie umrze, pozostanie w stanie wegetatywnym lub będzie miała poważne uszkodzenia, m.in. wzroku i słuchu. Notariusz w procesie beatyfikacyjnym matki Czackiej s. Radosława Podgórska wspominała modlitewną mobilizację sióstr franciszkanek Służebnic Krzyża zanoszonych za przyczyną ich założycielki o zdrowie dziecka.

– 12 września był niesamowity kryzys, zaczęło się prężenie mięśni, co oznaczało, że dziewczynka może umrzeć – mówiła s. Podgórska.

Opowiadała, że po tym krytycznym momencie, ku zdziwieniu lekarzy, stan zdrowia dziewczynki zaczął się poprawiać.

– Bardzo modliłyśmy się, wierzyłyśmy, że jest to czas działania matki Elżbiety, że Pan Bóg tego chce – dodała siostra notariusz w procesie beatyfikacyjnym matki Czackiej.

Karolina Gawrych po dwóch miesiącach leczenia opuściła szpital, a obecnie jest studentką pierwszego roku psychologii.

Cuda uzdrowienia po odpowiednich procesach kanonicznych – zbadaniu ich z punktu widzenia medycyny i teologii – potwierdziła Kongregacja Spraw Kanonizacyjnych. Orzeczenie o ich autentyczności stanowiło ostatni etap procesów beatyfikacyjnych.

We wrześniu 2019 roku komisja kardynałów i biskupów Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych potwierdziła autentyczność uzdrowienia za wstawiennictwem Sługi Bożego kardynała Wyszyńskiego, a 2 października 2019 roku papież Franciszek upoważnił Kongregację Spraw Kanonizacyjnych do ogłoszenia dekretu o cudzie, co stanowiło ostatni etap jego procesu beatyfikacyjnego. 27 października 2020 roku papież Franciszek upoważnił prefekta Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych, kardynała Marcello Semeraro do ogłoszenia dekretu dotyczącego cudu przypisywanego wstawiennictwu Elżbiety Róży Czackiej.

IAR