12 marca po raz dziewiętnasty mogliśmy się modlić w ramach Wielkopostnego Kościoła Stacyjnego. Wierni zebrali się dziś w Bazylice Najświętszego Serca Jezusowego. Parafia w tym roku obchodzi jubileusz 100 lat istnienia.
Odnosząc się do słów z Ewangelii według Świętego Jana proboszcz parafii ksiądz Edmund Modzelewski podkreślał wyjątkowy czas przygotowań jakim jest Wielki Post.
– Gromadzimy się w Bazylice Najświętszego Serca Jezusowego na wspólnej modlitwie. Ta świątynia w której jesteśmy w każdą trzecią niedzielę Wielkiego Postu staje się Kościołem Stacyjnym na wzór kościołów rzymskich. Znam osobiście wiele osób, które od lat tu nie mieszkają ale chcą do nas wracać. Ich pragnieniem jest to aby przynajmniej raz czy nawet kilka razy w roku odwiedzić Bazylikę. Bo to miejsce ma ducha, ma serce, które bije dla całej Warszawy. – powiedział proboszcz parafii ksiądz Edmund Modzelewski podczas homilii.
Ostatnia msza niedzielna z udziałem młodzieży szkół średnich I studentów odbędzie się w Bazylice Najświętszego Serca Jezusowego o godzinie 19:30. Tradycja Kościoła Stacyjnego pochodzi z IV wieku. Wówczas uznano, że odwiedzanie grobów kolejnych pochowanych w Rzymie męczenników jest dobrym pomysłem na przygotowanie do największych świąt chrześcijańskich.
Najważniejszymi męczennikami ówczesnego Rzymu była między innymi święta Anastazja, Łucja czy Agata. Wśród męskich patronów możemy wymienić świętego Wawrzyńca, Marka czy Kosmę. To ich kościoły były w początkowym okresie tradycji stacyjnej przystankami w drodze do Wielkanocy.
Artur Chmielewski