
Dla rodziców diagnoza dotycząca śmiertelnie chorego dziecka, na etapie ciąży, to moment osobistego końca świata. Naszym zadaniem jest im towarzyszyć i wspierać oraz przygotowywać ich na to co nastąpi – mówiła w Poranku z Radiem Warszawa doktor Joanna Kuran-Ohde z Warszawskiego Hospicjum Perinatalnego.
Żeby dobrze pełnić swoją rolę opieramy się na wiedzy i doświadczeniu lekarzy z różnych dziedzin – mówiła na 106,2 FM.
– Nasza placówka to zespół specjalistów. Specjalistów gotowych do wsparcia pacjentek, które usłyszały trudną diagnozę perinatalną. Przede wszystkim nasza placówka po to powstała, aby wspierać te pacjentki, które już w ciąży dowiadują się, że życie ich dziecka będzie bardzo krótkie -wyjaśniała.
Niesiemy wsparcie całym rodzinom, które doświadczają szoku związanego ze zbliżającą się utratą dziecka – mówiła specjalistka położnictwa i ginekologii.
– Jest to dla naszych podopiecznych bardzo trudna sytuacja i mając to wszystko na uwadze, jesteśmy przygotowani na to, żeby ze wszelkich możliwych stron takimi rodzinami się zaopiekować. Dlatego nasza pomoc dotyczy nie tylko samej pacjentki, ale oczywiście też jej męża czy partnera oraz dzieci. Czasami nawet jeszcze inni członkowie rodziny też zwracają się do nas o pomoc – dodała.
W sytuacji podobnej diagnozy wsparcie w gronie bliskich sprowadza się przede wszystkim do uznania emocji i obecności – podkreśliła specjalistka na antenie Radia Warszawa.
– Najważniejsze jest przyjęcie tych emocji, uznanie ich, uznanie, że rodzice mają prawo tak się czuć, czuć to wszystko, co czują. Bardzo zwracamy uwagę, jeśli ktoś nas pyta o to, jak się zachować, że bardzo ważna jest obecność , takie powiedzenie o gotowości do tej obecności. Dużo słów czasami jest gorsze niż wspólne milczenie – zaznaczyła.
Kontakt do nas jest dostępny na stronie internetowej perinatalne.pl – tam rodzice poszukujący wsparcia znajdą wszelkie informacje – wskazuje przedstawicielka Warszawskiego Hospicjum Perinatalnego.
– Kiedy tam się wejdzie, pierwsze, co pokazuje się, to telefon do naszego psychologa. Kiedy zadzwoni się pod ten numer, psycholog już dalej pokieruje, powie, kiedy się możemy spotkać, jak się możemy spotkać, jak to wszystko poprowadzić -podkreśliła.
Jak mówiła podczas porannej rozmowy doktor Joanna Kuran-Ohde, najcenniejszym dla niej doświadczeniem jest zaufanie i wdzięczność rodziców, którzy skorzystali ze wsparcia placówki.
– Aż zaskakuje mnie czasem, jak rodzice są wdzięczni za to, że usłyszeli o tym, jak poradzić sobie ze śmiercią. I wracają do nas, wracają do nas w kolejnych ciążach, ufają nam, wiedzą, że dostaną prawdziwą, rzetelną, profesjonalną pomoc. Mimo tego, że nasza placówka jest miejscem, w którym być może przeżywali najgorsze chwile swojego życia, to jednak wracają z zaufaniem przeżyć też te najpiękniejsze, kiedy dowiadują się, że kolejne dziecko jest zdrowe.
Warszawskie Hospicjum Perinatalne świadczy wsparcie dla rodzin w ramach Narodowego Funduszu Zdrowia. Obszar działania placówki obejmuje Warszawę i okolice do 100 km od stolicy.
Cała rozmowa tutaj
A.C.