
Warszawa upamiętni tragicznie zmarłą działaczkę społeczną Jolantę Brzeską. Skwer na Dolnym Mokotowie przy ulicy Iwickiej, na wysokości Zakrzewskiej, będzie nosił imię Jolanty Brzeskiej, tragicznie zmarłej działaczki społecznej. Taką decyzję podjęli stołeczni radni.
Jolanta Brzeska walczyła o swoje mieszkanie, które chciał przejąć właściciel kamienicy. Kilka razy obroniła się przed eksmisją. Jej spalone ciało znaleziono pięć lat temu na polanie w Lesie Kabackim.
Jak przyznaje Piotr Ciszewski z Warszawskiego Stowarzyszenia Lokatorów, jest to godne upamiętnienie zmarłej.
Radni jednogłośnie przyjęli ten wniosek.
Jak podkreśla przewodnicząca Rady Miasta Ewa Malinowska-Grupińska, Jolanta Brzeska była wyjątkową osobą.
Obrońcy lokatorów mają już pomysł jak zagospodarować skwer imienia Jolanty Brzeskiej – dodaje Piotr Ciszewski.
Śledztwo w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej na wniosek prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobry zostało wznowione. Dowody wskazują, że kobieta została zamordowana.
Mikołaj Michalecki