Home / Wiadomości  / Wandalizm czy próba przywrócenia prawdy?

Wandalizm czy próba przywrócenia prawdy?

fot. facebook.com/Michał Krasucki

W minionych dniach na ponad stu słynnych tablicach przypominających o śmierci Polaków w danym miejscu Warszawy w czasie II wojny światowej, samowolnie zmieniono słowo „hitlerowcy” na słowo „Niemcy”. Organizatorzy tego działania mówią, że przywracają w ten sposób prawdę historyczną, ponieważ tablice przekłamywały rzeczywistość, zaś konserwatorzy zabytków wskazują, że jest to bezczeszczenie miejsc pamięci.

 

Tablice Karola Tchorka od lat 50. XX wieku przypominają przechodniom o śmierci Polaków poniesionej w danym miejscu Warszawy podczas II wojny światowej. Informują o liczbie ofiar oraz o sprawcy dokonanej zbrodni. Dotychczas napis brzmiał: „w tym miejscu hitlerowcy zamordowali..”, a w minionych dniach słowo „hitlerowcy” zastąpiono słowem: „Niemcy”. Przytwierdzono je na piankowych plakietkach, za pomocą kleju. Inicjatorem tego działania jest przewodniczący Klubu Gazety Polskiej Adam Borowski. Przyznał, że on i jego koledzy podjęli takie działanie w trosce o pamięć i o prawdę historyczną, ponieważ ich zdaniem tablice przekłamywały rzeczywistość, a także w celu edukacji młodego pokolenia.

 

Przedstawiciele dzielnic, władze miasta oraz konserwatorzy zabytków nie zgadzają się jednak z takim tłumaczeniem. Mówią zgodnie, że jest to zniszczenie mienia i zapowiadają konsekwencje wobec sprawców. Burmistrz Woli, dzielnicy, w której mieści się najwięcej tablic (ze względu na Rzeź Woli) określa to działanie, jako sztuczne budowanie niechęci pomiędzy Polakami a Niemcami. Krzysztof Strzałkowski mówi również, że celem organizatorów tej akcji nie jest prawda historyczna, a budowanie fikcyjnego konfliktu.

 

To jest, moim zdaniem, totalne nieporozumienie. Nikt przecież nie kwestionuje tego, że eksterminacją ludności cywilnej np. podczas rzezi Woli kierowali Niemcy. Niemniej jednak trzeba pamiętać, że brały w tym udział również inne narodowości, tym samym pomijanie tego faktu jest po prostu fałszowaniem historii – dodaje burmistrz Woli.

 

Głos w sprawie zabrał stołeczny konserwator zabytków Michał Krasucki. Poinformował, że sprawa została zgłoszona na policję, ze wskazaniem nie tylko na uszkodzenie mienia, ale również na znieważenie miejsc pamięci. Przyznał, że kosztami naprawy tablic zostaną obciążeni sprawcy.

 

To jest wandalizm i oceniam to, jako działanie bardzo szkodliwe. Szkodliwe w sensie społecznym, ale też dla obiektu. Jest to bardzo kosztowne, ponieważ zostały poczynione szkody materialne na bardzo wysoką kwotę. Tablic zostało zniszczonych około 140. Koszt remontu jednej tablicy to jest wstępnie ok. 5 tysięcy złotych. Bez wątpienia, przynajmniej te miejskie tablice, my poddamy konserwacji, a potem kosztami będziemy chcieli obciążyć sprawców. My zgłosiliśmy tę sprawę na policję – mówi stołeczny konserwator zabytków.

 

Historyk, prof. Jan Żaryn powiedział, że słowo „hitlerowcy” zamiast „Niemcy” niesie konkretny wydźwięk. Wiąże się ze swoistą propagandą, która rozróżnia naród na „dobrych” i „złych” Niemców. Profesor odniósł się również do faktu, że zbrodni w Warszawie, podczas Powstania Warszawskiego, dokonywali nie tylko Niemcy, ale także oddziały, składające się z obywateli innych krajów.

 

W tym kontekście pojawia się pytanie, w jakiej mierze wszystko, co nawet może być potencjalnie zakwalifikowane jako zabytek, nie może podlegać demonstracji historyczno-politycznej. Druga sprawa jest taka, że niewątpliwie jest różnica między tym, co niesie za sobą słowo „hitlerowcy” a „Niemcy”. Kolaboracyjne formacje, które towarzyszyły wojskom niemieckim, nie zmieniają zasadniczej kwestii odpowiedzialności za wybuch II wojny światowej i za zbrodnie, które obciążają Niemców jako naród państwowy. Termin Niemcy odnosi się zarówno do kategorii narodu, jak i kategorii narodu państwowego, czyli państwa, które wówczas ten naród reprezentowało – wyjaśnia prof. Jan Żaryn.

 

Zachęcamy do wysłuchania pełnych wypowiedzi powyższych rozmówców, ze stanowiskiem w tej sprawie:

 

Wypowiedź burmistrza dzielnicy Wola, Krzysztofa Strzałkowskiego:

 

 

Rozmowa ze stołecznym konserwatorem zabytków Michałem Krasuckim:

 

 

Rozmowa z prof. Janem Żarynem:

 

 

Karolina Stachacz-Bartosik

Kontynuując przeglądanie strony zgadzasz się na instalację plików cookies na swoim urządzeniu więcej

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Close