Home / Wiadomości  / W Warszawie pożegnano dziś prof. Juliana Kulskiego

W Warszawie pożegnano dziś prof. Juliana Kulskiego

fot. PAP/Albert Zawada

Najbliższa rodzina, przyjaciele, współpracownicy pożegnali w Warszawie powstańca, architekta, profesora Juliana Kulskiego.

 

Julian Kulski był synem Juliana Spitosława Kulskiego, wiceprezydenta Warszawy, zaangażował się w walkę z niemieckim okupantem, najpierw przez akcje małego sabotażu, a w 1941 roku złożył przysięgę żołnierską i wstąpił do Związku Walki Zbrojnej. Walczył w Powstaniu Warszawskim od chwili jego wybuchu, w zgrupowaniu „Żywiciel”. Po zakończeniu II wojny, wyjechał do Stanów Zjednoczonych, gdzie ukończył architekturę na Uniwersytecie Yale. Stał się cenionym architektem; jego projekty, między innymi dla Banku Światowego, zrealizowano w 30 krajach. Przez lata działał też na rzecz pielęgnowania polskich tradycji wśród amerykańskiej Polonii.

 

Uroczystości rozpoczęła msza w intencji profesora w Katedrze Polowej Wojska Polskiego. Podczas nabożeństwa ksiądz Jarosław Krzewicki – wykładowca Uniwersytetu świętego Tomasza z Akwinu w Rzymie mówił, że Julian Kulski od najmłodszych lat stawiał dobro ojczyzny ponad własne dobro.

 

Już jako młody chłopak zdecydował się poświęcić tej matce, jaką była ojczyzna, bo wiedział z jak wielkim trudem została odzyskana po latach niewoli. Kiedy przyszła wojna – młody patriota poświęcił się całkowicie ryzykując zdrowie i życie, godząc się na rany, na cierpienie.

 

Za zasługi dla Polski decyzją ministra obrony Mariusza Błaszczaka Julian Kulski został awansowany pośmiertnie na stopień pułkownika. Mariusz Błaszczak w liście odczytanym przez szefa gabinetu politycznego ministra Łukasza Kudlickiego pisał o niezwykłej postawie zmarłego bohatera Warszawy. Minister Błaszczak napisał między innymi, że Julian Kulski „przez całe życie służył Polsce, tak jak nakazuje honor i miłość do ojczyzny”.

 

Za działania wojenne, a także powojenną aktywność dziękował Julianowi Kulskiemu w liście odczytanym przez ministra w Kancelarii Prezydenta Piotra Ćwika – prezydent Andrzej Duda. Prezydent przypomniał w liście, że Julian Kulski „określał siebie jako człowieka czynu i zawsze wytrwale, z wiarą w powodzenie dążył do celu. Profesor Kulski imponował rozległością horyzontów, myślał i działał ze śmiałością i rozmachem, które znamionują wielkich zdobywców, odkrywców i wynalazców”.

 

Szef Urzędu do spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych Jan Józef Kasprzyk wspominał, że pułkownik Kulski był człowiekiem niezwykłej odwagi i niezłomności.

 

W wieku 15 lat otrzymał Krzyż Walecznych za niezwykłe męstwo podczas walk w Postaniu Warszawskim, a potem był ambasadorem polskich spraw w wolnym świecie. Zawsze myślał o Polsce, zawsze dbał o dobre imię Polski.

 

Oskar Tułodziecki, który przyjaźnił się z Julianem Kulskim, członek Rady Fundacji Kulskich wspomina, że Julian Kulski był wielkim Polakiem i Amerykaninem z niezwykłą osobowością: „ciepły człowiek z przedwojennym sznytem, z przedwojenną elegancją, z przedwojennym poczuciem humoru. Nigdy nie zapomniał, że jest Polakiem”.

 

Juliana Kulskiego pożegnała też córka generała Władysława Andersa – Anna Maria Anders, ambasador Polski we Włoszech, która wspominała, że był to „wspaniały, ciepły człowiek, Polak, któremu przede wszystkim zależało na dobrych relacjach między Polską i Ameryką”.

 

Profesor Julian Eugeniusz Kulski zmarł 12 sierpnia 2021 roku w Waszyngtonie. Miał 92 lata. Jego szczątki spoczęły w w rodzinnym grobowcu na Starych Powązkach.

 

IAR

Kontynuując przeglądanie strony zgadzasz się na instalację plików cookies na swoim urządzeniu więcej

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Close