Na ulicach Warszawy czuć jeszcze atmosferę Światowych Dni Młodzieży. Wielu uczestników wydarzenia zostało w Polsce na kilka dni po wyjeździe papieża.
Tak zrobiła między innymi grupa Hiszpanów, którzy gościli w parafii Najświętszej Maryi Panny przy ulicy Domaniewskiej.
Tego chciał papież Franciszek, żebyśmy wyszli do ludzi – mówi przedstawicielka młodzieży z Alicante Lucia.

Tłumaczenie:
(Dla mnie to było ważne, co powiedział papież, kiedy mówił o wyjściu z naszych społeczności, wstaniu z kanapy, ruszeniu się. Czyli właśnie to, co robimy tutaj w Warszawie. Wychodzimy na ulice, mówimy o Bogu, nie pozostajemy obojętni. Musimy wyrażać, to co czujemy, jaki jest wpływ Jezusa Chrystusa na nasze życie.)
Serdeczność i otwartość Hiszpanów robi wrażenie – podkreśla wolontariuszka z parafii przy Domaniewskiej Karolina.

Następne Światowe Dni Młodzieży odbędą się w 2019 roku w Panamie.