To symboliczne wsparcie dla naszych wschodnich sąsiadów. W Warszawie powstanie rondo Wolnej Białorusi. Taką decyzję podjęli stołeczni radni na czwartkowej (14.10.) sesji Rady Miasta.

Samorządowcy jednogłośnie przyjęli uchwałę w tej sprawie. Rondo dedykowane Białorusinom powstanie na Ursynowie, na skrzyżowaniu południowej obwodnicy Warszawy z ul. Puławską.

Ze względu na wspólną historię naszych krajów, chcemy wspierać Białoruś – mówił podczas sesji stołeczny radny Koalicji Obywatelskiej, Kacper Pietrusiński.

– Nasz sąsiad jest ofiarą wyjątkowo ponurej, ale też krwawej dyktatury. Ta dyktatura przybierała coraz ostrzejsze formy. Zarówno ze względu na naszą długą wspólną historię jak i na nasze najnowsze doświadczenia, Białorusi należy się wszelka pomoc i wsparcie. Zarówno takie konkretne, ale i takie symboliczne jakiego chcemy udzielić tym razem – mówił radny.

Dysponując dużą przestrzenią, na rondzie ma powstać uliczna galeria obrazująca walkę Białorusinów o wolność. Samo miejsce również nie jest przypadkowe – mówił na sesji jeden z wnioskodawców, członek stowarzyszenia „Polska 2050”, Łukasz Tomik.

– Rondo stanie się idealnym miejscem dla ulicznych artystów z Białorusi, Polski i nie tylko. Lokalizacja nie jest przypadkowa. Autostrada A2 w której ciągu leży Południowa Obwodnica Warszawy to Autostrada Wolności. Łączy ona naszą stolicę z Europą zachodnią. Prędzej czy później Autostrada Wolności dotrze także do Brześcia na Białorusi. Wierzymy, że przywiezie im ona także wolność tak upragnioną przez naszych umęczonych sąsiadów – mówił Łukasz Tomik.

Pomysł dotyczący nazwy ronda zgłosili kilka miesięcy temu działacze Centrum Białoruskiej Solidarności, Inicjatywy Wolna Białoruś oraz ruchu Polska 2050.

Za przyjęciem uchwały w tej sprawie głosowało 59 radnych. Żaden radny nie był przeciw i nikt nie wstrzymał się od głosu.

Krzysztof Jędrasik