Ich marzeniem jest awans do Ekstraligi. Rugbyści Legii Warszawa, w najbliższą sobotę 27 maja, zagrają kolejne spotkanie derbowe.
Stołeczni kibice, w sobotę 27 maja, będą mogli zobaczyć kolejny pojedynek Legii Warszawa z AZS-em AWF Warszawa. W ostatnim spotkaniu tych drużyn, 13 maja br., Legia pokonała AZS – 28 do 12. Jednak ani Legia, ani AZS nie zakwalifikowały się do play-off.
W walce o utrzymanie w I lidze biorą udział trzy drużyny i każdy z każdym rozegra po jednym meczu. Drugie spotkanie Legia zagra 24 czerwca z Hegemonem Mysłowice.
O specyfice tej dyscypliny sportu mówił w czwartkowym „Poranku z Radiem Warszawa” Mariusz Ilczuk. Zawodnik Legii Warszawa przekonywał, że rugby to sport dla każdego.
– Rugby trenować może każdy, mały i duży. Na boisku każdy znajdzie swoje miejsce, bo mamy różne formacje. W „młynie” są Ci potężni panowie. Tam się liczy siła i masa, ale inni, ci szybsi i niekoniecznie duzi, rozgrywają piłkę czy są w ataku – mówił gość poranka.
Obecnie rugbyści Legii Warszawa walczą o utrzymanie w I lidze. Jednak dalsze plany są bardzo ambitne
– Naszym największym marzeniem jest awans do Ekstraligi czyli do najwyższego poziomu rozgrywek, by tam kiedyś może z czasem powalczyć o medale. Ten proces trwa, drużyna się buduje. Wyniki są coraz lepsze, sekcja się rozwija. Na pewno nie w tym sezonie, ale może w przyszłym powalczymy o awans – dodał Mariusz Ilczuk.
Derbowy mecz rugbystów Legii Warszawa z AZS-em AWF Warszawa już w najbliższą sobotę 27 maja, o godzinie 20. Spotkanie odbędzie się na boisku przy ul. Obrońców Tobruku 11 na Bemowie.
Mariusz Ilczuk:
Krzysztof Jędrasik