Zadbajmy o bezpieczeństwo na przejazdach kolejowo-drogowych. Wszystkich Świętych i Dzień Zaduszny to czas wzmożonego ruchu drogowego. O tym, jak zachować się na skrzyżowaniu jezdni i torów przypomina Karol Jakubowski z Polskich Linii Kolejowych.
– Kiedy zbliżamy się do przejazdu kolejowo-drogowego, należy zwolnić i zachować szczególną ostrożność. Zawsze należy się zatrzymać przed znakiem STOP lub migającym czerwonym światłem. Gdy rogatki zamknęły się lub dopiero opadają, nigdy nie należy próbować ich omijać. Należy poczekać, aż znowu będą w pełni podniesione, a sygnalizator przed przejazdem będzie wyłączony – mówi.
Jeżeli pomiędzy zamkniętymi rogatkami utknie samochód, lub dojdzie do niebezpiecznej sytuacji, należy natychmiast powiadomić służby, używając trzech numerów z żółtych naklejek, znajdujących się na przejazdach kolejowych.
– Pierwszy numer to numer identyfikujący dany przejazd kolejowo-drogowy. Następnie podany jest numer 112, który należy wybrać w przypadku zagrożenia życia lub zdrowia. Są także numery awaryjne, które należy wybrać, kiedy na przykład doszło do jakiejś usterki na przejeździe kolejowo-drogowym – dodaje Karol Jakubowski.
Dokładne zlokalizowanie miejsca zagrożenia przyspieszy reakcję służb.
– Operator nr 112, jeżeli otrzyma informację o jakimś wydarzeniu na przejście kolejowo-drogowym, jest w stanie dokładnie stwierdzić, w którym miejscu to się dzieje. Ma także możliwość poinformowania dyżurnego ruchu o konieczności wstrzymania pociągów na danej linii kolejowej, aby nie doprowadzić do sytuacji jeszcze poważniejszej – informuje pracownik kolei.
Za wjazd na przejazd kolejowy przy migającym czerwonym świetle grozi nawet do 4 tysięcy złotych mandatu i 15 punktów karnych.
Wojciech Dudkowski