Home / Wiadomości  / Upały – zachowajmy ostrożność!

Upały – zachowajmy ostrożność!

fot. canva.com

Ograniczenie przebywania na słońcu, nakrycia głowy i luźne ubrania, a także spożywanie dużej ilości wody – to wskazówki dla mieszkańców Mazowsza na najbliższe dni.

 

Według danych Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej w weekend termometry w stolicy wskażą temperaturę w okolicach 30 stopni Celsjusza.

 

– Pogoda w Warszawie i na Mazowszu będzie prawdziwie letnia – mówi Emilia Szewczak z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej.

 

Termometry rozgrzeją się do temperatury 30 stopni Celsjusza – maksymalnie w niedzielę. Ciepło będzie również w piątek i w sobotę. W piątek nie spodziewamy się opadów na Mazowszu, a maksymalna temperatura wyniesie ok. 28 stopni w Warszawie. Różnice w poszczególnych częściach województwa nie będą znaczne. Sobota to kontynuacja takiej pogody – napływ zwrotnikowego gorącego powietrza i jeszcze nieco wyższe wartości temperatur – prognozuje Emilia Szewczak.

 

Na niedzielę IMGW wydało – na terenie Mazowsza – ostrzeżenia II stopnia przed upałami. W najbliższych dniach powinniśmy zachować zdrowy rozsądek – mówi prezes Warszawskich Lekarzy Rodzinnych, dr Michał Sutkowski.

 

Między godz. 11 a 17 osoby starsze, małe dzieci nie powinny wychodzić na zewnątrz. Powinny przebywać w cieniu, w razie jakiegoś wyjścia. Powinniśmy pamiętać o okularach przeciwsłonecznych, o kremie z filtrem. Musimy zakładać czapeczkę albo też kapelusz, nosić przewiewne, luźne ubranie. Nade wszystko mieć ze sobą wodę mineralną. Pijemy wiedząc o tym, że trzeba, a nie czekając na pragnienie – podkreśla lekarz.

 

Skurcze cieplne to najłagodniejsze skutki oddziaływania wysokiej temperatury na organizm człowieka.

 

Są wynikiem, przede wszystkim, braku elektrolitów. Pijemy wodę, ale także pijemy kawę, herbatę, napoje słodkie, które powodują efekt moczopędny. Zmniejszają wypełnienie łożyska naczyniowego naszych naczyń płynem. Są jednocześnie pozbawione elektrolitów. Wtedy zaczynają się kurcze nóg, brzucha, czasami drżenia ciała – mówi.

 

Najczęstszym zjawiskiem jest wyczerpanie cieplne, czyli omdlenie.

 

Wynika to, nie tylko z małej ilości elektrolitów, ale także elektrolitów i płynów – wody. Omdlenie samo w sobie jest niebezpieczne. W momencie kiedy dzieje się coś takiego na ulicy, na betonie, na chodniku to może być zagrożeniem życia – zaznacza.

 

Duże nagrzanie organizmu może także spowodować udar cieplny. Wtedy, między innymi, następuje podwyższenie temperatury ciała.

 

Skacze serce, ciśnienie spada, dochodzi do zaburzenia orientacji i w końcu zatrzymania krążenia. To jest stan bezpośredniego zagrożenia życia. To są te wszystkie przypadki – udar cieplny i słoneczny – które dotyczą osób zamkniętych w samochodach w upalny dzień – tłumaczy dr Michał Sutkowski.

 

W taką pogodę szczególną uwagę powinniśmy zwracać na dzieci i osoby starsze. Podczas upałów należy, przede wszystkim nawadniać organizm – Lekarze zalecają, aby pić 2,5 litra płynów w ciągu doby.

 

Jakub Panak

Kontynuując przeglądanie strony zgadzasz się na instalację plików cookies na swoim urządzeniu więcej

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Close