Piknik Parafii św. Michała Archanioła i Floriana Męczennika „Majówka u Floriana” przyciągnął wielu Warszawiaków. Jedną z głównych atrakcji łączących sport i zabawę był międzypokoleniowy bieg z wiadrem wody.
Dmuchaniec, który od razu rzucał się w oczy. Można w nim poskakać. Każdy kto do nas przyszedł mógł skorzystać z kącika gastronomicznego, dzieci chętnie malowały buzie, były książki za Bóg zapłać. Dużym zainteresowaniem cieszył się też zabytkowy wóz strażacki i panowie ubrani w stroje historyczne – powiedział proboszcz Katedry Warszawsko-Praskiej, ksiądz Piotr Stępniewski.
To rodzinne i bardzo ciekawe wydarzenie. Teraz jestem z synem, a jeszcze córka z drugim synem, oglądają pokaz iluzjonisty. Ja, z Jasiem oglądam sprzęt wojskowy. Jest czołg, bojowy wóz piechoty. Coś dla małych i dużych. Fajnie się zeszło, pogoda dopisała i naprawdę warto było przyjść – podkreślił jeden z uczestników.
Podczas „Majówki u Floriana” nie zabrakło też stoiska Radia Warszawa. O 14:30 i 15:30 była możliwość zwiedzania naszej rozgłośni. Dzieci przyłączyły się do udziału w konkursie z okazji swojego święta. Dorośli chętnie oglądali kolejne zakamarki Radia Warszawa. Nie zabrakło też chwil na pamiątkowe zdjęcia.
Artur Chmielewski