Kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta Warszawy obiecuje, że jeśli wygra, powstaną nowe linie metra. Podczas spotkania z dziennikarzami Rafał Trzaskowski zapowiedział budowę nowego systemu komunikacji miejskiej, w skład którego mają wchodzić przede wszystkim metro i tramwaje.
Rafał Trzaskowski zapowiada dokończenie budowy drugiej linii podziemnej kolejki i budowę trzech kolejnych. Trzecia i czwarta linia mają połączyć Pragę Południe z Ursusem. Trasa ma biegnąć przez jedno z największych osiedli w Warszawie – Gocław, a także przez Siekierki i osiedle Stegny do Alei Wilanowskiej i dalej przez cześć biurową Służewca i Raków.
Piąta linia ma być przedłużeniem pierwszej – z Młocin na Białołękę. Kandydat na prezydenta Warszawy powiedział, że przygotowania do budowy rozpoczną się w czasie przyszłej kadencji. Zadeklarował, że druga linia zostanie dokończona do 2023 roku. Nie chciał jednak podać dat zakończenia pozostałych inwestycji ze względu na trudności techniczne budowy. Zadeklarował jedynie, że budowa trzeciej linii może się rozpocząć w ciągu najbliższych czterech lat.
Rafał Trzaskowski nie odniósł się bezpośrednio do zarzutów sztabu PiS. Politycy tej partii mówili, że prezydent Hanna Gronkiewicz-Waltz i Platforma Obywatelska nie wywiązali się z obietnic wyborczych składanych w 2006 roku. Ówczesna kandydatka PO na prezydenta deklarowała budowę drugiej i trzeciej linii, z czego się nie wywiązała.
Kandydat Koalicji Obywatelskiej powiedział, że najwolniej metro było budowane za czasów, kiedy Warszawą rządziło Prawo i Sprawiedliwość. W najbliższym czasie Rafał Trzaskowski ma przedstawić plan rozbudowy sieci tramwajowej w Warszawie.
Budowę nowych linii metra ma także w programie kandydat Zjednoczonej Prawicy na stanowisko prezydenta Warszawy Patryk Jaki.
IAR