Mieszkańcy Włoch, Ursusa oraz Pruszkowa, Piastowa i Michałowic pozostają bez bieżącej wody. Wciąż trwa naprawa magistrali wodociągowej zwanej Pasmem Pruszkowskim.

Po wczorajszej awarii, trwają prace na głębokości 3,5 metra.

– To trudna operacja, ale jest nadzieja, że jeszcze dziś woda powróci do mieszkańców – mówi rzecznik Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji, Marek Smółka.

Jak podkreślił rzecznik obecnie trwają testy sprawdzające szczelność naprawianej magistrali.

– Magistrala pękła w dolnej części. Musiały zostać nałożone specjale wewnętrzne łaty. (…) Zrobimy wszystko, co w naszej mocy, by woda jak najszybciej wróciła do mieszkańców – zapewniał.

MPWiK buduje nowe połączenie tego rejonu Warszawy i aglomeracji, aby w przyszłości awaria sieci nie powodowała konieczności wyłączania wody.

– Nasza inwestycja przewiduje połączenie istniejącej magistrali wodociągowej w ulicy Ryżowej i Popularnej z magistralą w ulicy Dźwigowej i Chrościckiego – tłumaczył Marek Smółka.

– Uruchomiona zostanie także alternatywna magistrala na trasie Lazurowa, 4 czerwca 1989 r., Chrościckiego, Grodziejewskiego i Warszawska – dodał.

Obecna magistrala zwana Pasmem Pruszkowskim jest jednym węzłem dostarczającym wodę dla mieszkańców Włoch i Ursusa oraz Pruszkowa, Piastowa i Michałowic. Powstała ona jeszcze w latach siedemdziesiątych XX wieku.

Krzysztof Jędrasik