Jak co poniedziałek, po weekendowej przerwie, mieszkańcy stolicy znowu wsiedli w transport miejski. W związku z epidemią koronawirusa komunikacja w Warszawie przeszła na weekendowy rozkład jazdy także w tygodniu – jakie są tego skutki?
– Teraz w komunikacji miejskiej jest coraz więcej mieszkańców. Może nie tyle, ile było przed pandemią, jednak w porównaniu z ubiegłym tygodniem jest ich zdecydowanie więcej. Nie ma tak dużo wolnej przestrzeni. Trudno w tej sytuacji zachować zalecane półtora metra odległości – tłumaczy dzisiejszy pasażer i dziennikarz Radia Warszawa Bartosz Święciński.
– Proszę pamiętać, że przede wszystkim bezpieczeństwo pasażerów jest dla nas najważniejsze. Podejmując decyzję zmiany funkcjonowania komunikacji opieraliśmy się na dokładnych danych. Polegając nich staramy się elastycznie dostosowywać tabory. W dalszym ciągu monitorujemy sytuację – tłumaczy rzecznik prasowa urzędu miasta, Karolina Gałecka.
Po analizie porannych działań komunikacji już teraz zostały wprowadzone zmiany – od wtorku linia 500 i 190 wróci do wcześniejszego systemu. Natomiast linia podmiejska 707 zostanie doposażona w autobusy przegubowe.
Dziennikarz Radia Warszawa, Bartosz Święciński:
Rzecznik Urzędu Miasta, Karolina Gałecka:
Greta Laura Sulik